Wpis z mikrobloga

@Jankino: Jaki #!$%@? z Ciebie debil to głowa mała.
Raz,że od fety się nie chudnie,chyba że wpadniesz w tygodniowe maratony,to owszem,ale wtedy to waga będzie Twoim ostatnim zmartwieniem,bardziej będziesz martwił się o to,że JEST #!$%@? PRZYPAŁ I CZŁOWIEK NA ORIENCIE BO PSY GOŃCZE WĘSZĄ.

Druga sprawa,tak szybko jak straciłeś wagę na fecie tak szybko ją odzyskasz tylko w jeszcze #!$%@? sposób,bo będzie magazynować się w tłuszczach,więc będzie sadełko jeszcze większe.
Trzecia
@Jankino: Nikt w Europie ci recepty na adderall nie napisze, a na czarnym te tabsy są tak drogie że wywalisz pół wypłaty na to. Nie tak dawno sam się zaprzyjaźniłem z tym środkiem żeby dokończyć studia i jak skończysz brać to efekty odstawienia są takie okropne że chcesz sie zapier*olić. Chyba żadna utrata masy nie jest warta zniszczenia sobie zdrowia psychicznego, już nie wspomnę o efektach fizycznych jakie to ma na