Wpis z mikrobloga

#motocykle mam pytanie do doświadczonych na różnych maszynach.
Naked czy Sport?
Jak oceniacie komfort jazdy na odcinkach do 100 kilometrów?
Rok temu jeździłem na sporcie i było trochę niewygodnie, może przez to, że to pierwsze moto, może przez brak przyzwyczajenia.
Jeżdżę ostatnio trochę na naked i jest całkiem fajnie choć brakuje mi tego #!$%@?ęcia na wysokich obrotach.

Docelowo będę robił trasy po 50 kilometrów kilka razy w tygodniu ale nie ukrywam, że w planach mam dłuższe wypady po 200 czy 300 km bo pracka zdalna i chciałbym trochę się w lato poruszać po kraju i może za granico.

Żadne bagaże nie wchodzą w grę, plecak i tyle, maksymalnie coś na baku.
  • 17
@basia15: Zależy jaki naked i jaki sport. Kwestia oczywiście budżetu. Na jakim sporcie jeździłeś i jakim nakedzie? Obecnie jest grupa power nakedow która ma takie #!$%@? że do pewnych prędkości sport Ci wcale nie ucieknie. Ergonomia jazdy naked i sport jest nieporównywalna oczywiście moim zdaniem i zdecydowanie na korzyść naked.
@basia15 na swojej mt09 potrafię spokojnie usiedzieć 5 godzin z przerwami tylko na tankowanie i jest git, a w warunkach nietorowych praktycznie nie ma różnicy w osiągach. Tylko czuć bardziej opór powietrza.
@basia15: Różnica ogromna, swoim MT07 przejechałem do francji w 3 dni. Jednego dnia w siodle z małymi przerwami byłem od 7 do 23. Na sporcie po 2h potrzebuję dłuższej przerwy :D
@basia15 z tego co na YT dawniej mówili, to wygoda na sporcie lub sportowo-turystyxznym jest kwestią indywidualną i ciężko zagwarantować, że akurat Tobie na np. f4i będzie ok lub nie będzie ok. A fz6 rozwazasz? Ogólnie podczas jazdy najbardziej może irytować wiatr, jest głośny, daje opór, dlatego niektórzy wolą jakikolwiek moto z w miarę wysoką szybą
@basia15: wiatr będzie irytowal w zależności od prędkości i wiatru

Może jednak warto na początek wziąć tego nakeda, bo wtedy taki skokowy wzrost niewygodny powodowany przez wiatr, będzie działał na ciebie jak hamulec. Do 120 km będzie okey. Przy 140 będzie irytująco, zaś takie 200 to będzie walka z wiatrem o życie :p

Problemem będą jedynie autostrady, niemniej jednak codziennie po nich jeździć nie będziesz, prawda?