Wpis z mikrobloga

#playstation #ps5 #ps4 #residentevil #gry

Mam dziwną sprawę z Resident Evil 7, może ktoś coś podpowie.
Gram w RE7 od niedawna na konsoli (nie VR). Mam na razie za sobą pare godzin rozgrywki. Za każdym razem maksymalnie po godzinie gry zaczynam odczuwać nudności i ból głowy jak podczas jakiejś karuzeli albo podczas lotu takiego bujającego. Nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem przy żadnej innej grze. Jeśli ma to znaczenie to gram na padzie i na TV. O co chodzi i jak sobie z tym skutecznie poradzić? Grać dalej, obserwować, samo przejdzie?
  • 11
@Eco999 ja tak nieraz mam w grach pierwszoosobowych, zwłaszcza na tv, gdy gra działa w 30fps.

Jeżeli chodzi o mnie problem rozwiązuje 60fps (niewiem w ilu ten resident działa i czy ma jakieś tryby). Ale nie gwarantuje, że pomoże bo opisuje tylko osobiste doświadczenia.
Za dzieciaka w half life odkryłem że niektóre ustawienia rozdzielczości(szczególnie gdy nie dopasowywała się do ekranu) powodowała u mnie nudności. Może zmiana ustawień proporcji ekranu Ci pomoże.
@ironlelele: TV w odległości 2 metrów. Chyba nie mam opcji zmiany fov na konsoli niestety. Może faktycznie powinienem kupić grę na PC i sprawdzić wtedy z większym fov na TV lub ostatecznie na monitorze.
@Medonix: Możliwe, że jest faktycznie 30fps. RE8 jest chyba 60fps i grając w jego demo nie miałem podobnych efektów. Ewentualnie nie grałem na tyle długo. Ciekawy trop generalnie, dzięki.