Wpis z mikrobloga

@vervurax: Przecież Nokia była ostatnimi czasy jedynie duchem tego, co było kiedyś. Kiedyś była potęgą, a teraz walczyła o udziały z jakimiś chińskimi nonamemami. Dziwię się, że dostali tak dużo. No i poza tym nie kupili "całej" Nokii, tylko oddział zajmujący się telefonami komórkowymi. Tak samo jak Google zrobił z Motorolą. Również kupił jedynie oddział od telefonów.
@ksionc: no nie gadaj - Lumie są naprawdę udane. Wyraźnie widać, że Nokia wzięła drugi oddech i od niedawna zaczyna powoli wracać na szczyt. Na pozycję lidera już raczej nie wróci, ale myślę, że bez problemu się umiejscowi gdzieś w ścisłej czołówce.
@rss: Nokia zaczęła odzyskiwać oddech dzięki współpracy z MS właśnie, który zainwestował już wtedy nieco siana, bo Nokia nawet nie miała na porządne reklamy tych Lumii, a swojego czasu sporo było tego w Polsce - pamiętasz? W dalszym ciągu jednak te Lumie mają jedynie ułamkowy udział rynku, a te statystyki podbijają budżetowe 610 i teraz 520 dorzucane do każdego abonamentu za 1zł.
@ksionc: jednak marka rozpoznawalna wiec 1mld pewnie należał sie tylko z tego tytułu.

@chilling: mój kumpel pracował dla Nokii w Berlinie przy Nokia Maps. Już w 2011 nie była to żadna tajemnica dla pracowników, na spotkaniach wewnętrznych nikt tego nie ukrywał.
@ksionc: jak najbardziej masz rację. ;) Nie zmienia to faktu, że skoro Nokia pokazała, że przy odpowiednim wsparciu potrafi zrobić dobry produkt, to ma też realne szanse zawalczyć o kawałek rynku. Potrzeba jednak na to czasu (chyba, że wydadzą nagle jakiś super-mega-hit, współczesną 3210, ale na to bym nie liczył).

@MrMycroft: Nokia sama z siebie również nie miała ciągotek do Androida, więc wejście MS tak naprawdę dużo tu nie zmienia.