Wpis z mikrobloga

@xylomorphinedrolexum: Ja już dawno przestałam wierzyć w te zbiórki. Niektóre może i są prawdziwe, ale ręce mi opadły jak ostatnio na grupie na FB panie zbierały na leczenie kotka z jakiegoś neurologicznego schorzenia, ale one już nie dają rady finansowo i proszą o pomoc bo pełna terapia kosztuje 21 tysięcy.
21 tysięcy. Za kota. Który i tak pewnie padnie w międzyczasie (tylko trochę później, bo leczony przecież - a co się