Wpis z mikrobloga

Sporo kobiet na Badoo ma jedną cechę wspólną, widać to w opisach. Nie szukam przygód, nie szukam seksu, tylko poważny związek. Dotyczy to Pań po 30-tce, nie wiem jak jest z młodszymi. Co one myślą że każdy normalny zdrowy i szanujący siebie facet zwiąże się z taką tylko po to żeby finansować jej życie albo tylko z nią o czymś gadać, a seksem zadowoli się może tylko raz na miesiąc a najlepiej żeby wcale go już nie było? Ja rozumiem że tam jest wiele normalnych kobiet które faktycznie szukają kogoś na stałe i tak samo wielu normalnych mężczyzn którzy też szukają kogoś na stałe. Nie wiem, to spermiarze już tak rozwalili ten rynek że muszą to walić w opisach, czy tylko szukają frajerów bo same mają problemy ze swoim utrzymaniem? Ciekaw jestem ilu desperatów jest skłonnych zaryzykować i na to pójść, godząc się z tym że to Ona ustala wszelkie zasady.

#tinder #badoo #p0lka #logikarozowychpaskow
  • 65
@daro1 chodzi o to że mają przesyt #!$%@?ów. Od 16 roku życia do 14 stego widziały tyle knag chadów, że już mają dosyć seksu. Z tą karuzela #!$%@?ów jest jak z tym takim kręcącym się wahadłem co kiedyś było w latach 90 na każdym placu zabaw co się pchało kolegów i oni w kółko się kręcili. Najpierw się rozkręca a kiedyś musi wyhamować. Już swoje się nabzykaly i Tera szukają beciaka.
@LegoCiemnyLas: To jasne. Ale rola tylko i wyłącznie jakiegoś beta-providera to jakoś nie bardzo mi się widzi. Na tych portalach to najlepiej od razu wiedzieć z kim ma się do czynienia. To ciekawa sprawa z tymi opisami. A może im chodzi tylko o to żeby odfiltrować tylko tych co im chodzi o sam seks? To nawet miałoby sens.
Co one myślą że każdy normalny zdrowy i szanujący siebie facet zwiąże się z taką tylko po to żeby finansować jej życie albo tylko z nią o czymś gadać, a seksem zadowoli się może tylko raz na miesiąc a najlepiej żeby wcale go już nie było?


@daro1: Przecież w stwierdzeniu nie szukam przygód/nie szukam seksu - nie ma nic na temat utrzymywania i życia w celibacie. Piszą szczerze, że nie są
@daro1: Ale Ty sobie wnioski wyciągasz. No weź. Kobieta pisze, że chce stałego związku i jak to się ma do tego, że poszukuje sponsora? Sporo mężczyzn na Tinderze ma podobny opis, więc kumam, że goście najzwyczajniej w świecie chcą związku i budowania czegoś stałego. Jak Ty będziesz sobie tak o, po swojemu interpretował opisy, to chłopaku - powodzenia. Wszędzie widzisz kobiety, które jedyne o czym marzą, to bycie utrzymanką? Wiesz ilu
@daro1: A jak dla mnie to chodzi o to, że dla faceta każdy stosunek seksualny jest fajny, bo kończy się orgazmem, więc wszyscy faceci lubią się ruchać. U kobiet już tak prosto nie jest i mamy całą masę bab, które seksu zwyczajnie nie lubią i nie są to wyłącznie singielki, ale w dużej mierze laski w związkach. No i masz taką 30tkę, która w życiu potrafiła dojść tylko we współpracy ze
@daro1: Po pierwsze takie właśnie w większości szukają sexu, tylko nie bezpośrednio komunikują "Sex tylko chadami ty nie chadzie możesz być co najwyżej moim beta bankomatem, dlatego nie chady nie marnujcie mi czasu jak liczycie na sex".
@PanKracy582: Wydaje mi się że nie do końca rozumiesz o co mi tutaj chodzi. Wpis nie jest bez powodu. Z tego co udało mi się skumać, to same Panie narzekają że nie mogą znaleźć normalnych facetów. W zależności od tego co się napisze w opisie, może to działać albo przyciągająco, albo odstraszająco. Nie mam doświadczeń na rynku matrymonialnym takiego jak Wy tutaj, niucham temat aby nie popełniać błędów. Na takim portalu
@linca_pau: To wszystko na poważnie. Chcę tutaj do końca wiedzieć kto kim jest. Obecnie tylko próbuję typować do których Pań napisać. Najgorzej że absolutnie nie znam tej drugiej strony. Strasznie to ciężka sprawa tam kogoś szukać. Opisy mogą coś sugerować. Dobra, spoko, nawet do takiej napiszę. I jak mam jej zakomunikować że nie jestem typem ruchacza któremu chodzi tylko o jedno a o trwały związek?
@daro1: Komunikujesz jej to pisząc do niej - proste. Ni mniej, ni więcej. Przykładowo mam jakiś tam opis, jeśli dostaję wiadomość lub ją piszę i mężczyzna mi odpisuje, to z góry zakładam, że przeczytał mój opis i akceptuje to co naklepałam. Oczywiście zdarzają się i tacy, którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem, lub tak jak Ty, interpretują opis po swojemu. Do takich portali na serio trzeba z przymrużeniem oka i z