Wpis z mikrobloga

@kuroszczur: Dodam, ze jest dostepna TYLKO na receptę, dodatkowo musi być zezwolenie/opinia neurologa. Ale lekarze moga wypisywac czlonkom rodziny dowolne recepty i jezeli znajdzie sie znajomy, ktory wypisze taka Tobie, to mozesz ja zrealizowac w dowolnej aptece bez dodatkowego papierka od neurologa.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@arysto2011: tylko te dawkowanie, które pan lekarz proponuje są dawkami toksycznymi, dlatego mnie dziwi to, że ludzie przyklaskują eksperymentom medycznym z niesprawdzonym lekiem przeciwko chorobie covid-19
  • Odpowiedz
@Gargris: Sranie w banie

Maksymalna dawka leku to 400 mg na dobę. Zwiększanie dawkowania preparatu powinno odbywać się według zaleceń lekarza, stopniowo, z zachowaniem co najmniej tygodniowych odstępów
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@kuroszczur: sranie w banie XD Czytam co ten szarlatan wypisał, który nazywa się doktorem i widzę tylko to, że nie zna się na fizjologii organizmu i powinien wrócić na studia medyczne, najlepiej na pierwszy rok.
  • Odpowiedz
Z poważaniem, Lekarz Włodzimierz Bodnar, specjalista chorób płuc, pediatra w NZOZ “Optima


@arysto2011: ależ ma wybujałe ego ten bodnar. Poczawszy od stosowani terapii dla ktorej brak udowodnionej skutecznosci amarantadyny w probach klinicznych poprzez brak publikacji opisow leczenia pacjentow skonczywszy na koronacelebrytyzmie
  • Odpowiedz
@Gargris: Widzę znawca - co w takim razie takiego napisał?
Fajnie, że matki dwóch moich koleżanek zmarły na zawały, bo lekarze czekali na test na covid. Jedna miała duszności, druga kłucie w klatce. Ale wiadomo - teleporady nas uratują. Jako medyk z tytułem lekarza zaangażowałem się mocno w to, by jednak ci lekarze ponieśli konsekwencje. I dodam, że oprócz policji lekarze (nie wszyscy) to grupa zawodowa, która w tej pandemii powinna
  • Odpowiedz