Wpis z mikrobloga

Mam akumulator żelowy AMG 100Ah jako źródło energii w kamperze.
Kupiłem go niespełna rok temu. Kampera używałem rzadko, więc na dobra sprawę aku w zasadzie nigdy nie było dobrze doładowany.
Nie chowałem go na zimę.
Ostatni zauważyłem, że woltomierz pokazuje 12.6v.
Dzisiaj z ciekawości podłączyłem do niego farelke 12v 150W i zostawiłem na godzinkę. Po tym czasie aku zdechł.
Jak myślicie, czy akumulator mógł stracić w taki krótkim czasie swoją sprawność? Czy jest po prostu niedoładowany?
Dodam tylko, że ładowany jest przez separator lądowania w zasadzie codziennie w drodze do pracy 2x13km.
Jutro zmierzam podpiąć go pod zwykły prostownik i ssprawdzić, czy cos z tego będzie.
#akumulator #elektronika
  • 7
@Tadumtsss: szczerze mówiąc dziwne jak na roczny aku. 150W to jest przez godzinę pobór 12 Ah czyli pojemność tego aku przez rok spadła o conajmniej 70-90%

Możesz spróbować go odsiarczyć tak jak pisali powyżej, ale nie wiem czy to duzo pomoże, no ale spróbować zawsze warto.