Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Pacjent: Skoda Fabia I

Objawy: przy szybszej jeździe (od 80 czuć wyraźniej oraz przy dodawaniu gazu) drży kierownica, ściąga lekko na prawo, auto trochę "pływa" po drodze

Diagnoza: mechanik wymienił końcówkę drążka, popracował nad zbieżnością, przeczyścił prawy przedni hamulec który nie do końca odbijał sądzi że to wina opon

Ciężko mi w to uwierzyć, bo problem występował zarówno na letnich jak i zimowych, to samo po przełożeniu opon przód do tyłu

Co to może być i ewentualnie gdzie we Wrocławiu sprawdzę to na jakiejś stacji, która mi to sprawdzi

#wroclaw #mechanikasamochodowa #naprawasamochodow #motoryzacja
  • 10
@sailer ja w roomsterze miałem taki efekt pływania jak były wybite górne mocowania amortyzatora. Po wymianie samochód mega sztywny.

Co do bić kierownicy, jakie masz opony? Co z felgami? Stawiam że to koła będą problemem. Jedz do jakiegoś zakładu wulkanizacyjnego co posiada test drogowy, zazwyczaj robią to maszyna Hunter. Lasery, szmery bajery i wszystko znajdzie ten Hunter jak coś jest z kołami nie tak. Zazwyczaj komplet kół na teście drogowym wychodzi 200
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@sailer: pierwszy błąd to popracował nad zbieżnością. Ustawił zbieżność lub nie, nie ma kompromisów. Pewnie nie ustawił tylko wycelował w prostą kierownicę po ruszeniu jednego drążka. Ale to nie może powodować takich objawów. Auto pływa to odczucie subiektywne Twoje, ciężko brać jako objaw. Jeśli pływa po dodawaniu gazu to tuleja wahacza. Jeśli jest rozerwana to powoduje uczucie pływania na drodze, ale to jest nie do pomylenia z czym innym. A drgania,
@TrionicSe7en: dziękuję za odpowiedź i dobre chęci jednak 7% wartości auta na samą diagnostykę to mi trochę szkoda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sszymon: dziękuję za obszerną odpowiedź. zbieżność była robiona w listopadzie po wymianie dwóch sworzni i jednej końcówki drążka. teraz nie wiem o co mu z nią chodziło.
czy myślisz, że szarpanki na stacji tak jak proponuje poprosuja dadzą jakąś odpowiedź?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pangia: żeby to co mówisz miało sens to trzeba byłoby wymienić komplet dwa drążki dwie końcówki. Robota razy dwa. Czyli luźny drążek - 60 zł, stówka robota, stówka zbieżność. Razem 260. Luźny drążek ale robimy całość - 120 drążki, 120 końcówki, 200 zł robota, stówka zbieżność. 540 zł całość. Trochę #!$%@? się opłaca :) proszę zatem nie powtarzać głupot po kimś.
@sailer: nie, raczej szarpaki nie dadzą sobie rady z
@sailer:
1.Sprawdź ciśnienie w oponach w 4 kołach żeby była taka sama wartość (oczywiście dobra wartość, możesz ją dobrać z tabelki która się znajduje albo na drzwiach albo na drzwiczkach do wlewu paliwa (tam najczęściej się znajduje ta tabliczka)).
2.Jak nie działa to zobacz zużycie opon czy na jednej osi jedna z opon nie jest bardziej zużyta (chodzi mi o głębokość bieżnika na oponach na jednej osi na jednej może być
dziękuję za odpowiedź i dobre chęci jednak 7% wartości auta na samą diagnostykę to mi trochę szkoda ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@sailer: nie możesz patrzeć na naprawy w takich kryteriach xD W tanich autach można czasem zostawić 50% wartości auta w warsztacie, a to i tak często będzie się opłacać. Zawieszenie, hamulce, płyny, filtry - to wszystko trzeba wymieniać. W aucie za 1000zł, jak w i w