Wpis z mikrobloga

@Miszcz_Joda: dla mnie to też jest abstrakcja, pierwszy raz się spotykam tym - tłumaczą, że to zwrot kosztów za poświęcony prywatny czas. Dla mnie to sytuacja jak zgłosić się na wolontoriat i żądać wynagrodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Drmscape2: Administratorem budynku jest zewnętrzna firma, to jest zarząd właścicielski stworzony z mieszkańców wspólnoty
Administratorem budynku jest zewnętrzna firma


@angelofdeath007: No i dlatego mówię, że wynagrodzenie dla zarządu właścicielskiego byłoby uzasadnione tylko, jeśli przejęliby kompetencje administratora budynku i sami ogarniali wszystkie kwestie dot. sprzątania, przeglądów itd.
@Miszcz_Joda @ATAT-2 Nie są to jakieś wielkie pieniądze to ciężko mówić o łatwym zarobku, bo ok. 400 mieszkań jest / 48 000 PLN rocznie na wynagrodzenie zarządu 5 osobowego. Więc suma sumarum to ~ z 10 PLN miesięcznie na mieszkanie do czynszu, ale bardziej sam fakt że ktoś zgłosił się do społecznej roboty a pobiera za to kwit xD
@angelofdeath007: 5 czy 10 zł to nie ma znaczenia moim zdaniem bo i tak musicie wy płacić za coś co powinni robić za darmo.
No i z moich wyliczeń wychodzi pensja 8 stówek miesięcznie więc za taką robotę to całkiem fajna kasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@angelofdeath007: Oczywiście że zarząd pobiera wynagrodzenie mimo że w nim są mieszkańcy. Przecież na to trochę czasu trzeba poświęcić, naużerać się, więc nikt raczej tego społecznie robić nie będzie. Za darmo to by chyba osioł tylko robił.