Wpis z mikrobloga

Będzie robiona nowa łazienka, nowe mieszkanie, więc odpadów nie będzie dużo, czy muszę korzystać z usługi wywozu śmieci czy mogę sam zawieść na PSZOK?
Mogę mieć jakąś kontrolę jak sam wywiozę? Powinienem wziąć jakiś papier?
#remontujzwykopem
  • 14
czy mogę mieć jakąś kontrolę co zrobiłem że śmieciami


@michal0110: pierwsze słyszę, żeby coś takiego mogło być kontrolowane. Przecież mogłeś wziąć ekipę do zrobienia tego co wzięła wszystkie śmieci ze sobą prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@michal0110: Pierwsze słyszę o kontroli. Aktualnie robię małymi kroczkami remont... Gruz wywiozłem do PSZOKu - w mojej miejscowości jest limit, który dot. z osobna każdej osoby opłacającej wywóz śmieci. Przy wymianie okien od razu wybrałem opcję ich utylizacji przez firmę, która była sprzedawcą. Wszystkie meble wystawiłem przy zasiekach bo moja spółdzielnia raz na tydzień dokonuje odbioru ponadgabarytów. Jedynie nie wiem co zrobię z ciężką żeliwną wanną bo zamawiać na nią kontener
@michal0110: możesz wywieść do PSZOKA kwestia tylko że odpady muszą być posegregowane. Najwięcej będzie gruzu po skuwaniu. Ja gruz kilka razy woziłem do PSZOKA ale ostatnio miałem brać BiGBaga aby nietracić czasu na jeżdzenie wkońcu na OLX znalazłem kogoś co mi zabrał 3m3 odpadów budowlanych z gruzem taniej niż by wyszły BigBagi.
@R__R: Nie masz czym wywieźc na skup? Pewnie ze stówka by wpadła. Ewentualnie wystaw na gabaryty, a złomiarze zwiną ja szybciej niż wrócisz do domu.
@WiesniakzPowolania: Tak myślałem by wystawić koło śmietnika z karteczką, że to wartościowe na skupie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do sortowania podchodzę w sposób odpowiedzialny i mnie trochę krew zalewa, jak widzę koło śmietnika umywalki, kible etc., które zalegają przez tygodnie bo... to odpad budowlany, a nie wielkogabarytowy (np. meble).
@huggus: No by pewnie wpadła, ale do auta Toyoty Auris się nie zmieści ( ͡° ͜
@R__R: Nie masz jakiegoś wynajmu aut dostarczych tam gdzie mieszkasz? Jak to dobrze zaplanować kilka transportów to akurat wanna zwróci za wynajęcie, często przy martkeach budowlanych są.
Tak myślałem by wystawić koło śmietnika z karteczką,


@R__R: karteczki nie trzeba. Zniknie w godzinę. Wynosić w sumie też nie trzeba- idziesz pod sklep- mówisz- dzień dobry Panie Żulu- mam wannę, ze 100 kilo złomu bedzie, życzy sobie Pan sobie zabrać ?
Po 40 minutach nie będzie wanny i serdeczne podziękowanie dla kierownika za tak bogaty dar :)