[Icon_of_sin]

#bezdomnosc #przemyslenia #holandia
Bezdomność w Europie to kaszka z mleczkiem... Od dwóch miesięcy mieszkam za darmo w centrum Amsterdamu w hotelu (bo pandemia i nie mogę być na zewnątrz bo godzina policyjna...) Przytyłem, tyle jedzenia rozdają... A pani z okienka w urzędzie mówi że jak znajdę pracę to dostanę mieszkanie na przynajmniej 6 miesięcy za friko... Dziwię się "ludziom" że chce im się "mieszkać" w agencyjnych kołchozach... No ale większość ludzi to debile, ostatnio nawet poznałem pseudo inteligenta który 4 lata z--------a za 8.25 na rękę bez holenderskiego kontraktu... xD

[l.....i]

@Icon_of_sin: no wlasnie tak nie mam bo sam mieszkam w Holandii i nie widze madek. Wspominales cos ze ci sie mie chce za 10e/h pracowac. Ja od takiej stawki zaczynalem 10 lat temu, mieszkalem wtedy w namiocie na Zeeburgu. Dzisiaj mam wlasny dom, dwojke dzieci i zone ktora sie nimi zajmuje bo nie musi pracowac a budzet i tak nam sie spina. Tylko ze ja nie bylem leniwy.

[Icon_of_sin]

@literaki: pierwsze 2 tygodnie mieszkałem w hostelu nazywał się "stay ok" teraz mieszkam w a&o Hostel Amsterdam Zuidoost trochę jest do centrum na szczęście metro za które też nie muszę płacić jest blisko.

[Icon_of_sin]

@literaki: gratulacje.

[l.....i]

@Icon_of_sin: nie ma w zasadzie czego gratulowac, przynajmniej z mojego punktu widzenia, ot normalna kolej rzeczy. Chociaz tobie moze sie wydawac ze jest, bo wiesz ze sam nie potrafilbys do takiego czegos dojsc. Zastanawiam sie czy zyjac w taki sposob w jaki zyjesz jest ci z tym dobrze, czy tylko robisz dobra mine do zlej gry i w glebi duszy nie znosisz tego jakim jestes czlowiekiem? Mysle, ze moglbys byc

[Icon_of_sin]

@literaki: gdyby karma istniała byłbym bogaty...