Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Blackfyre: Kiedyś złego słowa nie powiedział bym o Swiftkey, ale któraś ostatnia aktualizacja zepsuła to, co przez tyle czasu nie miało konkurencji. Dzieją się rzeczy niestworzone, mazanie palcem tworzy jakieś dziwne wyrazy, zupełnie z dupy. Pisanie literka po literce, rozbija dłuższe wyrazy na kilka mniejszych, zupełnie nie związanych z tematem. Czasem pomaga wolniejsze pisanie, ale nie na długo.

Za to GBoard, to teraz inna bajka. Mazanie i palcowanie działa jak trzeba.
@pawelkoszalin2: Właśnie zainstalowałem ponownie GBoard. Faktycznie całkiem sprawnie przewiduje słowa, ale to dlatego, że pozyskuje dane z mojego smartfona. Zna słowa, które tylko ja mogłem wpisać w przeszłości na poprzedniej klawiaturze od Samsunga. Ma beznadziejne umiejscowienie i nie da się go zmienić dowolnie. Klawiatura dla debili.