Wpis z mikrobloga

  • 20
@twoheadedboy No ta. Powiesisz się ale ktoś odratuje i zostajesz warzywem. O ilu przypadkach słyszałem kiedy ktoś wyskakuje z któregoś tam piętra a i tak żyje (i kogoś przy okazji posyła na wózek).
  • Odpowiedz
@twoheadedboy: Nie no, jak ktos sobie chlaśnie żyły w odpowiedni sposób to się wykrwawi i go nie uratujesz, ale już przy wieszaniu się może sobie uszkodzić kręgosłup, spaść i czekać aż ktoś znajdzie bezwładne warzywo, a rodzice raczej nie pozwolą na uśmiercenie ich dziecka bo przecież za 70 lat może ktoś opracuje metodę na przywrócenie sprawności w kończynach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nawet jak ktoś wymyśli
  • Odpowiedz
  • 31
@stanley___ jestem tego świadoma, ale dobrze że w niektórych krajach jak Belgia już coś się dzieje w tym kierunku. Ja mam taką trochę szurską teorię, że gdyby eutanazja była powszechnie dostępna to ogrom ludzi, szczególnie tych w wieku produkcyjnym by się skusił. No i gospodarka by jebła
  • Odpowiedz
  • 26
@szzzzzz Wielu ludzi choć w wieku produkcyjnym jest bezproduktywna z powodu różnych chorób w tym psychicznych i ułatwienie tej procedury zrzuciło by z nich to brzemię.
  • Odpowiedz
@stanley___: A ja nie uważam, że tak powinno być w przypadku depresji.
W przypadku ciężkich, nieuleczalnych chorób, które powodują codzienną mękę takiego człowieka - pełna zgoda.
Ale w przypadku depresji, powinno się najpierw takiemu człowiekowi próbować pomóc. Taki człowiek na początku powinien odbyć pełną psycho i farmokoterapie i dopiero gdy wszystko zawiedzie przychylić się do jego prośby.

W depresji nie myśli się trzeźwo, nie zauważa wszystkiego dobrego co mogłoby Ci pomóc.
Nawet Twój mózg działa przeciwko Tobie więc jak można z czystym sumieniem odebrać życie osobie, której cały czas można
  • Odpowiedz