Wpis z mikrobloga

@Larsberg: da się to łatwo wywnioskować z polskich wstawek, towarzysz jabłonowskij prosi towarzysza osadowskiego żeby zadzwonił w imieniu macieja poręby do niejakiego pruchnika/próchnika (nie wiem o kogo chodzi, toteż właściwa pisownia nie jest mi znana), na co towarzysz osadowski odpowiada że nie posiada telefonu

#!$%@? jak ja żałuję że w techbazie nie wziąłem sobie rosyjskiego na drugi język ehhh