Wpis z mikrobloga

To lubię, pomimo naprawdę słabego dnia i ogromnego zmęczenia wczorajszym treningiem. Wchodzi łatwy PR :D

Dzisiaj box squat i 305kg :D 10 tygodni temu zrobiłem 280kg, czyli 25kg teraz dodałem... I jest to +5kg więcej niż kiedykolwiek w tym wariancie, w końcu zaczyna się progres hehe.

Fatalnie się czułem po wczorajszym treningu, szczególnie plecy i brzuch były zmęczone tym dźwiganiem, nie wspominam o łapach... No niestety nie mam jak inaczej ułożyć treningów. I niestety cierpią na tym najbardziej właśnie siady.

W każdym razie machnałem to 305kg i chciałem jeszcze robić dalej, ale obejrzałem filmik i zrezygnowałem. No pomimo że poszło łatwo, to technika była fatalna, wszystko krzywo, bez odpowiedniego napięcia.

Jeszcze trochę czasu trochę pracy i powinny padać moje stare rekordy lower body :) Za dwa tygodnie natomiast siad bez taśm 1RM i myślę że zluzuje wtedy trening dzień wcześniej, aby chociaż trochę ograniczyć to zmęczenie na dzień siadów.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - To lubię, pomimo naprawdę słabego dnia i ogromnego zmęczenia wczorajszy...
  • 8
  • Odpowiedz
o kurde ale progres, a co dopiero będzie jak wejdziesz na bombę. Mamy freaka genetycznego na skalę światową


@kacper635: Jeśli chodzi o lower to póki co marnie idzie, właściwie to dopiero odbudowałem/odbudowuje to co straciłem przez okres złych treningów w poprzednim roku.

Natomiast upper body :D 222,5kg na klatę już poszło, a 230kg jest za rogiem i to będzie coś :D Ponad 500lbs naturalnie zrobione.
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: Zajebiście się takie coś ogląda, motywuje do działania.

Jeszcze dobra nutka leci, dodaja plus 15kg na sztangę, jak sie nazywa?

Ja na komercyjnej cwicze i jakos hity z eski tak nie motywuja. Planuje sie na słuchawki przerzucic
  • Odpowiedz