Wpis z mikrobloga

#prawo Chociaż moje pytanie brzmi głupio, proszę potraktować je poważnie. Zgodnie ze 190 art. kk:

§ 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


Z tego wynika, - o ile dobrze rozumiem - że bezkarnie można grozić popełnieniem wykroczenia. Co w przypadku czynów zabronionych, które są kwalifikowane jako wykroczenie lub przestępstwo w zależności od kwoty? Czy jeśli komuś powiem:

Zniszczę twój samochód


domyślnie zakłada się że grożę popełnieniem przestępstwa czy wykroczenia? Jeśli popełnieniem przestępstwa, to co jeśli powiem:

Zniszczę twój samochód dbając aby wartość szkód nie przekroczyła 500 zł


Myślę że wtedy nie ma najmniejszych wątpliwości że mowa jest o wykroczeniu?
  • 1
@g1venchy: dobrze rozumujesz. Jeśli zagrozisz komuś zniszczeniem auta, to będzie zazwyczaj groźba karalna (bo zazwyczaj mało które auto jest mniej warte niż 500 złotych), ale jak zagrozisz np. uszkodzeniem lusterka, to już nie będzie groźba karalna (o ile to nie jest jakieś luksusowe auto, którego lusterka są droższe niż 500 złotych). Poczytaj sobie trochę orzeczenia z tego artykułu.