Wpis z mikrobloga

Merkel poprosiła wszystkich obywateli o przebaczenie. Pomysł twardego lockdownu na Wielkanoc miał dobre intencje, ale nie można było go zrealizować, głównie ze względów prawnych. To był błąd, to jest wyłącznie moja wina - mówi kanclerz.

Przyznanie się do porażki to coś takiego, co nigdy się w Polsce nie wydarzy
#koronawirus
  • 34
  • Odpowiedz
@Pepe19: nic się nie odwaliło, poprostu tak wygląda działanie polityka klasowego, co więcej w Polsce kiedyś też mieliśmy polityków na stopniach ministerialnych którzy potrafili przeprosić i podać się do dymisji - pierwszy przykład z brzegu: Ćwiąkalski był ministrem sprawiedliwości który podał się do dymisji, bo zmarł więzień który prowadził protest głodowy
  • Odpowiedz
@Nokimochishii: Bo masz tu mentalność leśną. A samiec alfa jak ma porażkę, to plemię nie będzie słuchać. Później będą wypominać, jak podpisy Wałęsie. Temu janusze zawsze mają rację, nawet jak jej nie mają, to zwalą odpowiedzialność na kogoś xDD
  • Odpowiedz
@Deska_o0 nie, ale można pozwolić sobie na mniej popularne decyzje. To po prostu przejaw wysokiej kultury politycznej w Niemczech i znakomitego instynktu samej Merkel, która nie bez przyczyny cieszyła się dużym społecznym zaufaniem ¯_(ツ)_/¯.
  • Odpowiedz
@Nokimochishii: Od razu porażka, błąd po prostu ;D i wielu ludzi tak ma, nie tylko polityków. To bardzo powszechne. Mój tata zawsze jak coś mu wypadnie z szafki, bo jest fajtłapą, mówi „kurde ta mama to tu tak włożyła, że mi wypadło” XD nauczysz się w domu takich wzorców, to potem trudno się wyzbyć tego odruchu obwiniania kogoś innego albo braku komentarza. Długo mi zajęła nauka odpowiedzialności. No i w
  • Odpowiedz
@Ksieciunio-: Dla przypomnienia - Cwiąkalski podał się do dymisji nie z tego powodu, o którym piszesz. W krótkich odstępach czasu powiesiło się 3 więźniów oskarżonych o porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika, i po trzecim samobójstwie nastąpiła dymisja ministra sprawiedliwości.
  • Odpowiedz