Dochodzę do siebie po kołchozie (specjalizacji mojego zakładu nie będę omawiał). Nie tylko, że musiałem męczyć się z półproduktem z Rajchu, który trzeba było przebierać, bo to była prawie sama gemela, maszyny miały problem z dalszą obróbką i w ogóle poukładane to było na odwal (najwyraźniej nie zasługujemy na tą słynną niemiecką solidność), to jeszcze na sam fajrant musiałem ujrzeć facjatę gościa, którego niezbyt lubię. Nawet ze sklepu wyszedłem mocno wkurzony. Otóż klient pożarł się z kasjerką o jakieś byle gówno - oczywiście jego wina, ale musiał mieć bamber ostatnie zdanie, przez co zanim mnie obsłużono to musiałem się naczekać i wysłuchiwać jego impertynencji. Zauważyłem, że do takich idiotycznych sytuacji dochodzi najczęściej wcześnie rano. Takie to moje życie, nic czym mógłbym się pochwalić na jakimś fejsie lub instagramie - tylko anonimowo na Wykopie. Teraz pozostało mi tylko dokończyć piwko i iść w kimono. #przegryw #dzienzzyciaprzegrywa #przegrywpo30tce #nienawiscdosamegosiebie
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Mordo, na normalne zwiozki juz pewnie nie masz szans, ale postaraj sie jakas lepsza prace znalesc, bo w kolchozie to serio mozna sie #!$%@?.
Najlepiej jak bys mial luzna fajna i duzo platna prace z domu (programista :D) mialbys wiecej czasu, mialbys hajs na piwerka i gierki i tak moznabyloby wegetowac, nawet z domu nie trza wychodzic
Dzisiaj mija 39 dni jak chodzę z buta do maka i nie biorę żadnego jedzenia. Zamawiam tylko kawę albo herbatę i czytam wykop. #przegryw #przegrywpo30tce
#przegryw #dzienzzyciaprzegrywa #przegrywpo30tce #nienawiscdosamegosiebie
Najlepiej jak bys mial luzna fajna i duzo platna prace z domu (programista :D) mialbys wiecej czasu, mialbys hajs na piwerka i gierki i tak moznabyloby wegetowac, nawet z domu nie trza wychodzic