Wpis z mikrobloga

Czasami lubię poprzeglądać mieszkania na sprzedaż w #warszawa (czasem żeby sobie pofantazjować o własnym mieszkaniu, ale zazwyczaj żeby mieć osadzoną w sobie świadomość, że nie zarobię na nie nigdy - chyba że założę sobie pętlę 30letniego kredytu), no i dziś zobaczyłam prawdziwy hit.

"Kawalerka" (czy to w ogole legalne nazywać 15 m² kawalerką?) za prawie 25 tysięcy za metr. Moge tylko powiedzieć na to



NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie - Czasami lubię poprzeglądać mieszkania na sprzedaż w #W...

źródło: comment_16164183801GQPeO9TJN0xdrx4QcZYDP.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: cena głównie z powodu miejscówki, choć zdecydowanie wysoka. No i małe mieszkania są nieproporcjonalnie drogie po prostu dlatego, że całkowity koszt dla kupującego i tak będzie niższy. Jak masz 400 000 do wydania, to taką klitkę kupisz, bo na znacznie tańsze za metr (np. 15 k), ale 40 m2 mieszkanie już Ci nie wystarczy.
  • Odpowiedz
że nie zarobię na nie nigdy - chyba że założę sobie pętlę 30letniego kredytu


@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: w żadnym kraju, no może oprócz jakiegoś afrykańskiego, nie jesteś w stanie za normalną pensję kupić sobie mieszkania. Co prawda znam historię kolesia, co tego dokonał. Od dziecka odkładał każdą złotówkę jaką dostał na drożdżówki do szkoły, czy gumy turbo. Później zamiast z kolegami chlać na imprezach, wolał pieniądze trzymać w skarpecie. Na studiach jadł głównie
  • Odpowiedz
@pilot1123: na co dzień mieszkam na niecałych 60m2, ale w ciągu ostatniego roku z różnych względów musiałem się kilka razy przenieść na parę tygodni do takiej właśnie kawalerki 17m2 z łazienką i aneksem kuchennym w przedpokoju. żadnego dyskomfortu nie odczuwałem przez ten czas.
dla mnie, jako osoby która sporo czasu poza domem spędza (praca, różne sporty, znajomi) metraż ma naprawdę drugorzędne znaczenie - byle mieć gdzie ciuchy trzymać (1 szafa wystarczy)
  • Odpowiedz
Znaczy jest mnostwo kawalerek w Warszawie i ja to wiem, że mniejsze mieszkania są drozsze, ale po prostu to 15 metrów za ponad dwa razy średnią warszawską - no to wydaje mi się wręcz absurdalne.

Tu na przyklad jest kawalerka 29 metrow za ponad pół miliona przy Łazienkach - i te cene juz jakoś rozumiem, mimo że sama nie jestem potencjalnym nabywcą to domyślam się, że chętni się znajdą.
  • Odpowiedz
po prostu to 15 metrów za ponad dwa razy średnią warszawską - no to wydaje mi się wręcz absurdalne.


@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: bierzesz pod uwagę że to śródmieście a nie wawer?

kawalerka 29 metrow za ponad pół miliona przy Łazienkach - i te cene juz jakoś rozumiem


@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: lokalizacja nawet nie jest blisko centrum, a porównujesz ze śródmieściem, dlaczego nie wrzucisz 2-pokojowego mieszkania na białołęce do porównaina?
znajomy na bagnie kupił 12-metrową
  • Odpowiedz
@Deska_o0: no hola hola, 29 listopada i łazienki to caly czas śródmieście, więc mowienie ze to tak jakbym z wawrem porównywała już trochę za daleko. Chociaz bez wątpienia gorzej skomunikowane niż marszałkowska.

Jeśli koledze się dobrze żyje - to nic tylko się cieszyć, poważnie :) mam nadzieję tylko że jego mieszkanie jest nieco ładniejsze!
  • Odpowiedz
, 29 listopada i łazienki


@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: mój błąd myślałem o obrzeżach z drugiej strony bo cena aż zbyt niska jak na tą okolicę (nie to żebym uważał ją za normalną, po prostu takie tam są)

Jeśli koledze się dobrze żyje - to nic tylko się cieszyć, poważnie :)

@NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie: singiel bywajacy w kraju sporadycznie, każde większe mieszkanie byłoby na dobrą sprawę większym problemem, wystarczy podpatrzeć japońskie mieszkania, wpakować worek pieniędzy
  • Odpowiedz