Wpis z mikrobloga

Większość z nas wie, że poproszenie przyjaciół o oddanie pieniędzy za jedzenie, kiedy zapraszamy ich na obiad do swojego domu, jest społecznie nietaktowne, tak jak oferowanie pieniędzy na randce w zamian za seks. Ale z drugiej strony to normalne, że płacisz za posiłek w restauracji, a najstarszy zawód świata czyli prostytucja nadal się rozwija.

To jest sedno rozróżnienia między normami „biznesowymi” i „społecznymi”. Jak się okazuje, ludzie, działając w środowisku biznesowym, przestrzegają innych zasad niż wtedy, gdy czują, że są w gronie przyjaciół i rodziny.

Jesteśmy bardziej hojni, gdy stosujemy się do ogólnie przyjętych norm społecznych, i robiąc to, bardziej cieszymy się życiem.

Dlatego kraje i kultury o silniejszych więziach rodzinnych i przyjaźni są zazwyczaj szczęśliwsze niż te zimne i bezosobowe, napędzane jedynie rynkiem i chciwością - nawet jeśli ich dochody są niższe.


https://www.mrmoneymustache.com/2013/11/21/predictably-irrational/

(od siebie dodam że to właśnie jest różnica między krajami protestanckimi (gdzie praca była na chwałę Boga - a ludzie się nie liczyli na zasadzie "ma mało pieniędzy więc pewnie kara boża") a krajami katolickimi - gdzie rodzina i lokalna społeczność jest najważniejsza - teraz mało kto o tym wie, ale "wczorajsze prawo dzisiejszym obyczajem" - ateiści są kulturowo post-chrześcijanami)

Most of us know that it is socially inappropriate to ask our friends to cough up money when we invite them over for dinner, or to offer money to a romantic partner in exchange for sex. But it is normal to pay for a meal at a restaurant and the world’s oldest profession continues to thrive.

This is the core of the distinction between “market” and “social” norms. As it turns out, humans obey different rules when operating in a business environment, than they do when they perceive they are among friends and family. We are more generous when we are reading from the Social Norms playbook, and we enjoy our lives more when doing it. This is why countries and cultures with stronger family and friendship bonds tend to be happier than the cold and impersonal market-driven ones – even if their incomes are lower.

#mrmoneymustachequotes #4konserwy