Wpis z mikrobloga

4,5/28 - Borowa 853 m n.p.m. (Góry Wałbrzyskie)
Data: 16.08.2020
Trasa: Wałbrzych, dworzec PKP (szlak czerwony/żółty/niebieski/czarny/zielony) -> Wałbrzych, Podgórze (szlak czerwony/żółty/zielony) -> odbicie od szlaków zielonego i czerwonego w stronę Przełęczy Koziej (szlak nieoznakowany) -> Przełęcz Kozia (szlak czerwony/żółty/niebieski) -> Przełęcz pod Borową (szlak czerwony/niebieski) -> Rozdroże pod Borową (szlak czerwony) -> Pod Borową (szlak czerwony/czarny) -> Borowa (szlak czarny) -> Przełęcz Kozia (szlak żółty) -> Ruiny Zamku Nowy Dwór (szlak żółty) -> Wałbrzych, Podgórze (szlak czerwony/żółty/zielony) -> Wałbrzych, dworzec PKP (szlak czerwony/żółty/niebieski/czarny/zielony).
Długość trasy: ok. 8,6 km
Suma podejść: ok. 450 m

Co prawda do #kgp przynależy opisywany wcześniej Chełmiec, lecz to Borowa jest najwyższym szczytem w Górach Wałbrzyskich (błąd w przeprowadzaniu pomiarów skutkował wpisaniem tego pierwszego szczytu na listę, czego później nigdy nie skorygowano). Szczyt ten zyskał na atrakcyjności podobnie jak znajdujący się w tym samym paśmie Trójgarb po wybudowaniu wieży widokowej. Tym razem zdecydowałem się na krótką, zajmującą niecałe 3 godziny wycieczkę. Punktem startowym był przebudowywany obecnie wałbrzyski główny dworzec kolejowy, od którego wychodzi spora część okolicznych szlaków. Później skierowałem się w stronę dwóch szlaków biegnących wzdłuż opuszczonych ogródków działkowych. By urozmaicić trasę, zdecydowałem się nie iść na Borową bezpośrednio czerwonym szlakiem, ale odbiłem boczną ścieżką równolegle do szlaku żółtego, wychodząc na zbiegu szlaków na Przełęczy Koziej. Stąd można zaatakować szczyt bezpośrednio czarnym szlakiem, ale chcąc zostawić go sobie na zejście, okrążyłem górę i podchodziłem łagodniejszym (choć na pewno nie lekkim!) czerwonym. Wieża widokowa jest bezpłatna i dostępna przez cały czas. Widać z niej praktycznie wszystkie wysokie szczyty w okolicy (Wołowiec, Sucha, Barbarka, Jałowiec, Jeleniec). Zejście czarnym szlakiem było jeszcze bardziej męczące niż wejście czerwonym, przy gorszej pogodzie może być nawet niebezpieczne. Po powrocie na Przełęcz Kozią poszedłem żółtym szlakiem, w stronę Zamkowej Góry, na której znajdują się pozostałości późnośredniowiecznego zamku Nowy Dwór. Szlak był na tym odcinku mocno zaniedbany, dużo zarośli utrudniało orientację w terenie. Na miejscu zachowana brama wjazdowa (zdjęcie w komentarzach), pozostałości baszty oraz trochę murów obronnych.

#koronagorpolski #sudety #gorywalbrzyskie #gory
WR9100 - 4,5/28 - Borowa 853 m n.p.m. (Góry Wałbrzyskie)
Data: 16.08.2020
Trasa: Wa...

źródło: comment_1616302681jvdwXZuRwrU63xc2TXRzhA.jpg

Pobierz
  • 7
@WR9100: jako lokalny patriota i miłośnik gór wałbrzyskich dodam, że ciekawą i dość nieprzeciętną opcją dojścia na Borową jest trochę okrężna droga prowadząca przez nieczynny tunel kolejowy pod Małym Wołowcem do Jedliny Zdroju, a potem dojście bądź bezpośrednio z Jedliny na przełęcz Kozią lub znowu trochę dłużej, kierunek na Wołowiec i zahaczenie o punkt widokowy nad dawnymi kamieniołomami, a potem w lewo na Borową.

No i tak jak wspomniałeś, na Borową
@takze_ten: masz na myśli platformę widokową pod Dłużyną? Zahaczyłem o nią tam kilka tygodni temu idąc czerwonym od strony Rusinowej, ale o tunelach nie wiedziałem mimo, że były bardzo blisko. Niestety było wtedy bardzo mglisto i niewiele było widać. Za to schodząc czarnym z Borowej dwukrotnie prawie się wywaliłem. Gdy byłem już na dole minąłem się z rodzinką z dwojgiem małych dzieci którzy chcieli tam wchodzić.... ciągu dalszego nie znam.

@