Wpis z mikrobloga

@Neurohaox: Chyba miałeś na myśli upgrade do wersji enhanced? Czyli oryginału nie da się zmodować dodając lepsze tekstury np. bo ta nowsza wersja ma chyba podbitą rozdzielczość, ale też się zastanawiam jak to wygląda pod względem interfejsu. Poza tym słyszałem, że w rozszerzonej coś grzebali w fabule.
@Obywatel_Kondominium: wersja z tego zbiorczego wydania na 100% zawiera finalny patch. Możesz do tego zapewne dograć mod na widescreen i podbitą rozdzielczość, ale im wyższa, tym bardziej pomniejszy wszystkie zasoby graficzne. Do P:T wyszedł na pewno mod powiększający czcionkę. Chyba też coś w stylu unfinished business, który przywraca jakiś wycięty content, ale głowy nie dam, bo nigdy z tym nie grałem.

Enhanced Edition ma dużo ulepszeń QoL. W oryginalnym Tormencie jeśli
@Obywatel_Kondominium: chodziło mi o to, że nie da się przerobić wersji enchanced na wersję klasyczną, i na odwrót, to dwa zupełnie różne programy. W wersji klasycznej bardzo łatwo można zwiększyć rozdzielczość. A w wersji ee akurat jeśli o tormenta chodzi, beamdog przy fabule nic nie robił, tak mi się przynajmniej zdaje.
@Silvaren: @Neurohaox: Czyli na pierwsze przejście wziąć klasyka na płytce i dograć ewentualnie mody/łatki jakie są i będzie git? Baldura nie wiem czy ruszę, bo mam uczulenie na ten system walki niestety, ale kto wie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ostatnio był Torment EE w jakiejś okazji za 14 zyla, ale się zastanawiałem i w końcu nie kupiłem.
@Obywatel_Kondominium: płytki jak płytki, (i tak najlepiej zaraz po zakupie zripować i trzymać ich zawartość na dysku dla wygody) ale to pudeeeełko, hehe ;) Niby głupie ale jakoś mi tego brakuje w czasach dystrybucji cyfrowej. W każdym razie tak jak pisał hans_olo te wersje aż tak bardzo nie różnią się od siebie i co nie wybierzesz to raczej będziesz zadowolony.
@Obywatel_Kondominium: prawdę mówiąc, to w to EE Tormenta gra się dokładnie jak w klasyczne wydanie, więc jeśli nie zależy Ci na odtworzeniu wrażenia z epoki, tj. zagrania w grę w rozdzielczości 640x480 bez usprawnień z późniejszych produkcji Infinity Engine, to już lepiej ograć EE. Nie ma tu zmian w mechanice i rozgrywce jak np. w BG1EE względem klasycznego wydania. Ot, poza podbitą rozdzielczością i ulepszonym interfacem wszystko jest takie samo. Ta