Wpis z mikrobloga

Już zawinięci w kokon do spania? ʕʔ
WYBIERZ SWÓJ NOCLEG:
1.KOC W TYGRYSY - okrutnie śmierdzi rozpuchem, relatywnie niewielkie (jak na standardy domku drewnianego) ślady kału i moczu, doskonały do zwinięcia się w nitrokokon. Założenie na głowę pobliskiej torby z pieskami może zniwelować smród.
2.BARŁÓG PREZYDENCKI - nowe formy życia, domena sraki, szczyn i potu, zdaje się mieć większą powierzchnię niż legowisko strusia, posiada lej będący świadectwem 27 lat bezrobocia. Bateria mleka koło łóżka daje komfort psychiczny.
3.CHLEWIK - Zimno i ciemno, w środku znajdują się pozostałości po strusich eskapadach, unosi się charakterystyczny zapach sklepu budowlanego. Istnieje możliwość odbycia rozmowy z obrazem przedstawiającym wizerunek Warola Kojtyły.
4.PAKA LUBLINA - Zimno, ciemno i mokro. Doskonały widok na ulicę i bliskość bramki dają szansę na ucieczkę w razie inby w posiadłości lub ataku młodzieży bandyckiej morderczej. Raczej niewygodnie - zalegają puszki po piwie co jest jak rosół.
5.STRYCH - Zimno, ciemno i straszy, ale nie czuć aż tak odoru, który panuje w rezydencji. Do tego znajduje się tam wiele artefaktów.
6.GRACIARNIA - Zimno, ale nie aż tak jak na strychu, czy na pace Lublina, wystarczająco blisko, aby knur mógł wzywać niezależnie od zachcianki, ale jednak pokój oddzielony ścianą od małżeńskiej komnaty.
7.PIWNICA - Zimno, ciemno, strasznie, wysokie prawdopodobieństwo nabawienia się pylicy. Te prastare kazamaty mogą skrywać wiele tajemnic jeszcze z epoki prebiałostockiej. Nocleg dla ludzi z zacięciem archeologicznym. Spanie na klepisku, ale przynajmniej z dachem nad głową. Weki po Ś.P. Leonardzie - dla odważnych.
#kononowicz
  • 18
  • Odpowiedz
@SVETER: Zawsze jak knurzysko się sapie na te łóżka/lekarzy/pielęgniarki/złe plastry to wychodzi z niego ta sama świnia która zgotowała piekło Nerowi. Nie wiem dlaczego, ale jakoś to mi się łączy.
  • Odpowiedz
@Kantarek: W ogóle jak słysze jak wieczne pasozyty narzekaja na cos na co nie placili, to mam ochote kopac ich po obu jadrach. No dobra, konon pracowal troche dawno temu, ale juz dawno to co dorzucil do budzetu to przezarl.
  • Odpowiedz
@SVETER: Widziałeś niedawną wycieczkę z barnejem? Pijany struś narzekał z pogardą i złością na samochody innych ludzi, że pewnie ukradli a on podatki płaci itp. Miałem takie same odczucia jak Ty. Obślizgłe pasożyty.
  • Odpowiedz
@SVETER: I to jest całkiem pocieszająca myśl. Jednak jest jakaś sprawiedliwość na ty świecie bożym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponadto chyba już dawno nie mógł się naćpać bez przerywania i serii upokorzeń takich jak potulne wbijanie szczurzego wzroku w ziemię i wyjazd z lasu.
  • Odpowiedz