[m.....v]

Naszła mnie taka ciekawa refleksja po przeczytaniu postu z gorących w którym ktoś opisuje ile zarabia i że nie jest w stanie z tego wyżyć. Załóżmy, że ktoś kiedyś wymysla interfejs w którym ludzki mózg można wykorzystać do kopania kryptowalut(lub ogólnego udostępniania kolektywnej mocy obliczeniowej) i jakaś wielka korpo w stylu tych najgorszych z amerykańskich filmów dałaby możliwość życia w symulowanym świecie jak z Matrixa gdzie możesz być kim tylko chcesz za cenę bycia podpiętym do maszyny i "udostępniania swojego mózgu". Jak myslicie jak duża część społeczeństwa poszła by na taki deal? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rozkminy #kiciochpyta #scifi #pytanie #heheszki #programowanie #gownowpis

[eeemil]

@mbieleckidev:

Podobnych motywów było sporo w książkach, zazwyczaj chodziło o życie wieczne w wirtualnym świecie np. "Otherland" Tad Williams, albo że ludzie którzy nie mogli normalnie się poruszać mogli funkcjonować w wirtualnej - taki motyw jest w "Gamedec" Przybyłka.

[m.....v]

@eeemil: tzn aspekt życia w wirtualnym świecie kojarzę choćby z filmów czy gier. Nie spotkałem się jednak z tematem udostępniania "mocy obliczeniowej" mózgu w zamian za życie w tym wirtualnym świecie. Z drugiej strony to nie czytam literatury sci fi więc może faktycznie mnie to ominęło.

[kaczoor]

@mbieleckidev ludzie się za 500 zł sprzedają, a Ty się pytasz czy oddali by cześć mózgu za bycie w świecie, gdzie mogą być kim chcą? 99% ludzi by na to poszło. I możliwe, że tak właśnie jest ( ͡º ͜ʖ͡º)

[m.....v]

@metalowy_pasterz: Na pewno zerkne. Dzięki (｡◕‿‿◕｡)

[m.....v]

@kaczoor: a mając dobre życie na poziomie w świecie realnym poszedłbyś na to wiedząc że wszystko czego doświadczasz to symulacja i w rzeczywistości siedzisz w jakiejś kapsule w "data center"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kaczoor]

@mbieleckidev człowiek się szybko przyzyczaja do nowych rzeczy (patrz pandemia). Po kilku latach by już nie pamiętał co to stary świat i raczej by nie chciał wracać. Ciekawie by było jakby była wersja demo i można by sobie taki świat wypróbować. Ale to dobry temat na dyskusje.

[GerwantSzary]

Akurat dzisiaj naszła mnie ochota na Matrixa i obejrzałem właśnie, a tu trafiam na taki wpis. Leci plus.

[Wayatt]

@mbieleckidev no pomysł byłby fajny tylko że pod tym względem ludzki mózg nie ma w zasadzie żadnej wartości w porównaniu z komputerem więc nikt by nie chciał tego kupić

[Polanin]

Byłbyś w stanie podrzucić tytuł?

@mbieleckidev: Będzie ciężko. To było opowiadanie, które widziałem w antologii z lat 80 (?).

[m.....v]

@kaczoor: czekam na pierwsze start upy reklamujące się usługami typu "Brain as a Service" #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[eeemil]

ie spotkałem się jednak z tematem udostępniania "mocy obliczeniowej" mózgu w zamian za życie w tym wirtualnym świecie.

@mbieleckidev:

Takiego aspektu nie ma, bo to bez sensu jest, ludzki mózg to wyspecjalizowana sieć neuronowa, słabo sobie radzi z obliczeniami czy symulacjami.

[m.....v]

@Wayatt: generalnie wszystko zależy od typu "workloadu". Gdyby to nie miało sensu to nie byłoby takiego boomu na sztuczną inteligencję i wszystkie pochodne. Mózg też nie równy mózgowi i niektórym "mózgom" można byłoby rozdzielać skomplikowane zadania inżynierskie typu "analiza obciążeń strukturalnych mostu", ktoś inny mógłby dostać "interpretacja prawna ... bla bla" a jeszcze ktoś inny "analiza wyników badań lub zdjęcia RTG". To są rzeczy których sztuczna inteligencja nigdy nie rozwiąże

[Polanin]

@mbieleckidev: To chyba będzie opowiadanie Adama Wiśniewskiego-Snerga "Robot". Tyle, że to książka, a byłem pewien, że to było opowiadanie.
https://doci.pl/alien231/winiewski-snerg-adam-robot+f8smc8
Niektórzy wymieniają jeszcze "Anioła Przemocy" (w kilku miejscach podany jako "Anioł Zagłady"), ale to nie to co czytałem. Był w antologii Wehikuły czasu:
https://www.you-books.com/book/K-Borun/Wehikul-Wyobrazni

[duch_minionych_swiat]

@mbieleckidev: do kopania Bitcoinów będą służyły farmy zwierząt. Elon Musk już nad tym pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....v]

@duch_minionych_swiat: Elon Mózg #heheszki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kipowrot]

@mbieleckidev: właściwie w oryginalnym scenariuszu Matrixa to maszyny hodowały ludzi i podłączały ich do matrixa właśnie po to, żeby czerpać z nich moc obliczeniową potrzebną do AI i nie było tych dwóch głupot: ludzi jako baterie oraz zasnutego nieba na Ziemi.
Tylko (możliwe, że słusznie) wytwórnia po przeczytaniu scenariusza (to był 1998 rok) stwierdziła, że nikt się nie połapie, mało kto rozumiał jak działa komputer wtedy i mają zmienić scenariusz

[Viscop]

ludzki mózg można wykorzystać do kopania krypto

@mbieleckidev: To tak jakbyś chciał kopać bitcoina przy pomocy akcelerator 3D voodoo, za mała moc obliczeniowa, pewnie jedna współczesna karta graficzna byłaby wydajniejsza od połowy populacji.

[zeMadafaka]

@mbieleckidev: wykorzystujemy kilka procent bo inaczej sprzęt by się sfajczył. To nie jest tak, że piedrolniesz gałkę na 50% i wszystko będzie cacy.

[basalyk44]

@mbieleckidev:

niby wykorzystujemy tylko kilka %. Myślę, że statystycznemu użytkownikowi wystarczyło by max 10% mózgu do życia w symulowanym świecie.

Ci co wykorzystują kilka % potrzebują życia w takiej symulacji ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozostali mają się świetnie w normalnym świecie

[zapalsobiekota]

@Passer93: Dużo ludzi wierzy w różne mity, i nie jest to śmieszne, proszę abyś zaprzestał wyśmiewać takie rzeczy, a zaczął być światłym człowiekiem i wyprowadzać ludzi z błędu jeśli twoje zdolności poznawcze są w niektórych sprawach mocniejsze niż u innych, a nie hahah jak to nie wiedziałeś XD przecież każdy to wie haha LoGiCzNe