Wpis z mikrobloga

Tak właśnie wygląda współczesna chrześcijańska prawica. PRL, Moczar i Gomułka milsi jej niż III RP. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Z tą "bolszewizacją kraju" też bym zbyt mocno nie przesadzał, dzisiejsza demoliberalna III RP nieporównywalnie bardziej zdemoralizowała społeczeństwo polskie niż tak współcześnie demonizowany PRL.

W Europie Zachodniej nigdy nie było sowietyzmu choć tamtejsze społeczeństwa znajdują się w stanie o wiele większego rozkładu cywilizacyjnego niż Polska. Tacy "narodowi komuniści" w stylu Gomułki czy Moczara są moim zdaniem o wiele bliżsi nam ideowo niż środowiska wyrosłe z tzw. opozycyjnej "lewicy laickiej" lub typowi chadecy jak Szymon Hołownia, Donald Tusk i Zbigniew Nosowski co to niby są wierzący ale nic z tego nie wynika bo idą pod rękę z Martą Lempart a Polskę najchętniej przekształciliby w dosłowną prowincję globalistycznego, paneuropejskiego imperium.

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10385.0.html

#bekazprawakow #bekaznarodowcow #bekazkatoli #bekazchrzescijan #komunizm
  • 10
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Minister_Vulva: nihil novi vide 1964

Jacek Kuroń charakteryzuje ideologię „partyzantów” następująco: „Była ona - po pierwsze - narodowo-polska, wojskowa, kombatancka i oficjalnie zwrócona przeciw tak zwanemu nihilizmowi narodowemu [...]. Była to - po drugie - ideologia nieco po plebejsku egalitarna, atakująca różne przywileje - majątku, stanowiska, urodzenia. W tej właśnie płaszczyźnie umieściłbym głoszony przez jej heroldów kult pracy fizycznej, dyscypliny i porządku oraz pewien obyczajowy purytanizm”[4].

„Partyzanci” głosili swoisty etos kombatancki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Minister_Vulva: tylko po jaki kij ten cały Hołownia a wcześniej Tusk sie na katoli robili. Tusk tak ganiał przed ołtarz ze swoją panną aby pokazać jaki to z niego chadek jest i po co i na co. Dla katoli, nacjololi i konserwowców on i tak był, jest i będzie lewakiem-postępakiem, wrogiem narodu.

Po jaki kij tacy jak oni chcieli i nadal chcą się temu elektoratowi przypodobać jak oni i tak zdecydowanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@iAmTS: to jest jak bycie murzynem chowanym przez białych euroafrykanów, który z sympatii do białych nawet po wyemigrowaniu jako osiadły starszy znaturalizowany obywatel-polityk stara się o akceptację także wśród środowisk ku klux klanu
  • Odpowiedz
@Minister_Vulva: nic nowego. W PRL było coś takiego jak stowarzyszenie PAX grupujące katolików współpracujących z komunistami pod przywództwem Bolesława Piaseckiego przedwojennego narodowca, który po wojnie przystał do komunistów. Oni swego czasu mówili to samo, że lepiej że w Polsce są narodowi komuniści niż miało by dojść w kraju do takiego zepsucia jak na zachodzie.
  • Odpowiedz
@Minister_Vulva: To wynika pewnie stąd, że tzw. lewica laicka nie była autorytarna ani zamordystyczna, a Moczar i Gomułka jak najbardziej tacy byli. Zamordystom zawsze bliżej do innych zamordystów niż do ludzi popierających pluralizm, swobodę wyrażania opinii, trójpodział władzy, współpracę z partnerami gospodarczymi handlowymi i politycznymi i niebędących wyrazistymi ideologicznie - bo to kojarzy im się z dekadencją, zepsuciem i ogólnie wszystkim, co (ich zdaniem) najgorsze.

Z tego samego powodu to politycy
  • Odpowiedz