Wpis z mikrobloga

Mirki, mam ofertę na #leasing z Volkswagen Financial Services bezlośrednio od dealera VW. Oferta jest atrakcyjna, dodam że chodzi o klasyczny leasing operacyjny z wykupem 1%. Ktoś ma doświadczenie z tym leasingodawcą? To mój pierwszy leasing i nie chciałbym zaliczyć wtopy... Z góry dziękuję za pomoc.
  • 17
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: dzięki za info, czyli raczej na plus niz na minus? Najbardziej obawiam się braku wsparcia w razie problemu ( brak opiekuna). Rozważam jeszcze Alior Leasing (bank w którym mam konto i znam doradcę).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@aab13: miałem leasing w AL w sumie na początku jak startowali. Ogólnie słabo wspominam bo na początku słali wszystko papierowo i ciągle faktury ginęły. A potem #!$%@? inne że zmiana opłaty manipulacyjnej i nagle zaczęło liczyć se więcej.
  • Odpowiedz
Ok, dzięki za info panowie. Chyba kazdy leasing coś ma za uszami i jak ktoś ma pecha to nawet z najlepszym leasingiem będzie miał problemy... Problem jest w tym, że na leasing z VW mam dobre warunki, w dodatku auto jest tańsze z ich finansowaniem (a raczej droższe z finansowaniem zewnętrznym...), więc chyba nie mam za bardzo wyjścia.
  • Odpowiedz
@aab13: mam w vw świeżutki leasing i warunki mają takie, że zmiatają innych z planszy.
W sumie poprzedni samochód też miałem w vw i do niczego przyczepić się nie można, faktura, zapłata, faktura ... i zakończenie leasingu, żadnych niespodzianek.

O aliorze słyszałem że to straszna kupa. Z bezpośrednich doświadczeń - u klienta słyszałem, że nadpłacił 15k za jakąś fakturę ( zwykła pomyłka ) i przez 3 miesiące nie doprosili się
  • Odpowiedz
@kuncfot: Dzięki, w sumie rozwiałeś moje wątpliwości co do VW Leasing. Jeśli chodzi o Aliora to mam opiekuna i zakładam, że w sytuacjach spornych miałbym wsparcie z jego strony.
  • Odpowiedz
@aab13: Przy VW Leasingu podobno zaczynają się schody, gdy naprawiasz auto z OC i/lub AC. Mogą chcieć przerzucić na Ciebie VAT wtedy. Nie przerabiałem tego osobiście, więc nie mogę potwierdzić problemu na 100%
  • Odpowiedz
@aab13 @kuncfot: Z VWL to zależy na jaką "taryfę" oferty trafisz. Najmy mają bardzo dobra, z leasingami zależy. Cała magia ich ofert jest taka, że marża finansowania jest ukryta w marży auta, a ich auta są po prostu drogie kiedy nie bierze się leasingu na ich promocyjnych warunkach. Jeżeli chodzi o problemy z VWL:

1. Kiepska obsługa poleasingowa pod kątem załatwienia czegokolwiek
2. Brak centrum likwidacji szkody. Przerzucają VAT na leasingbiorcę, co jest mega słabe. Nie mają warsztatów partnerskich, bo w końcu auto musi być naprawione w ich ASO, spoko myk, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
3. Nie obniżają z automatu rat po obniżce WIBOR, dopiero po wniosku klienta lub opiekuna klienta
4. Kiedyś mieli ogrom opłat,
  • Odpowiedz
@OptiFinance: Dzięki za info, trochę to kontrastuje z wcześniejszymi wypowiedziami Mirków, ale jak ktoś nie miał szkody podczas leasingu, to nie miał problemów z punktem 2.

Zasadniczy problem jest w tym, że szukam VW Touran, których jest bardzo mało na rynku i znalazłem tylko jeden wolny egzemplarz w konfiguracji, która prawie w całości mi odpowiada.

Warunki jakie dostałem od dealera: cena samochodu 122.800 zł brutto. OW - 20% (24.560,00), 47 rat po 2.141,09 zł i wykup 1% (1.228,00). Oprocentowanie na poziomie 2,95%. GAP i ubezpieczenie fakturowane osobno.
Najgorsze jest to, że z finansowaniem zewnętrznym auto
  • Odpowiedz
@aab13: Chodzi o likwidację z OC sprawcy. Pozostałe leasingi oferują centrum likwidacji szkody, lub biorą VAT do zapłąty z naprawy na klatę.

Co do oferty:
20% 24.960,00
47x 2.277,34
WK
  • Odpowiedz
@OptiFinance: Dzięki za ofertę, jeszcze to przemyślę przez weekend. Jeśli chodzi o sam GAP to też poproszę o ofertę. Może być na priv.

PS. z jakiego banku/leasingu to oferta?
  • Odpowiedz
Nie wiem czy to nowy czy używany samochód ale w vw leasing warunki leasingu są spoko tylko że są liczone od wartości katalogowej. Na vw/ Skodę spokojnie wyciągniesz 15-20% rabatu.
  • Odpowiedz
@aab13: Jest spoko, dopóki nie musisz niczego z nim załatwiać, infolinia wymaga cierpliwości, ciągle kolejka. Przy oddawaniu auta to mnie szlag trafiał, bo umówili się na oględziny i nikt nie przyjechał, a ja straciłem pół dnia, bo salon za miastem, ale ostatecznie nie doczepili się do drobnych widocznych rys i małego wgniecenia, więc to na plus. Załatwiałem jedną szkodę AC i przez ASO wyszło w sumie bezobsługowo, zostawiłem auto, odebrałem
  • Odpowiedz