Wpis z mikrobloga

Jeśli chcemy doganiać zachód, to musimy też zaadaptować systemy podatkowe które działają na zachodzie, nie ma innej możliwości by rozwijać infrastrukturę publiczną, oraz zmniejszać nierówności społeczne, co będzie dokonane przez progresje podatkową. Warto przypomnieć, że to nie te komunistyczne reformy jak progresja podatkowa doprowadziła do middle class squeeze w USA, tylko neoliberalne reformy Reagana- w tym drastyczne obniżki podatków.

Wiele osób wychwala też system Skandynawski, gdzie mieszkańcy tych krajów, co roku są w czołówce najbardziej zadowolonych ludzi na świecie. W jaki sposób się to stało? Właśnie poprzez sprawiedliwy podział dóbr. Wbrew opinii niektórych ludzi, Skandynawowie swojego systemu nie wprowadzili kiedy już byli bogaci- wręcz przeciwnie, zaczęto go wprowadzać w latach 30 XX wieku, gdzie raczej należeli do mniej zamożnych krajów. Dlatego też jeśli chcemy się rozwijać jako naród, a także uniknąć katastrofy ekonomicznej po covidzie wprowadzenie odpowiednich progów podatkowych w połączeniu z wysoką kwotą wolną od podatku jest czymś, co musi nastąpić. Dobrze pisze o tym oko press, w tym artykule. Zgodnie z badaniami dot. waszej ukochanej krzywej Laffera ( ͡° ͜ʖ ͡°), przeprowadzonymi przez Dr Pawła Doligalskiego, w Polsce jest miejsce na podwyższenie podatków dla najbogatszych o nawet dwa razy, bez załamania się tej krzywej. Oko press podsumowuje to tak:

Okazuje się, że tzw. krzywą Laffera, którą przez ostatnie 20 lat używano bez żadnych konkretnych danych liczbowych jak wytrychu do tłumaczenia, że podatki trzeba obniżać, bo dzięki temu dochody państwa wzrosną, da się wykreślić. I że jesteśmy daleko przed jej szczytem, po którego przekroczeniu dalsze podnoszenie podatków jest przeciwskuteczne.


Oznacza to, że nie nastąpi żaden exodus który jest przez was tak mocno zapowiadany. Zastanówcie się, czy chcecie żebyśmy dalej byli zaściankiem europy, czy raczej mamy być w ogonie europy, poprzez nierówny dostęp do służby zdrowia, brak możliwości progresji społecznej oraz mniejsze inwestycje publiczne wpływające na odpowiedni poziom życia całej tkanki społeczeństwa. Osobiście wybieram drugą opcje.

#polityka #neuropa #4konserwy #bekazprawakow #antykapitalizm #dobrazmiana #bekazlibka
turbopisior - Jeśli chcemy doganiać zachód, to musimy też zaadaptować systemy podatko...

źródło: comment_1615393231hfKUSObikPKpUmMLOxNMkh.jpg

Pobierz
  • 19
@zapomnialemhaslo: jak sunsiad się bogaci nic nie pracując to #!$%@? takiego sąsiada a nie mnie podatkami. Ale lewica nie pojęła jeszcze zasadniczej kwestii że ktoś musi dobra które ono rozdają produkować.
nierówny dostęp do służby zdrowia


@turbopisior: teraz jest bardzo równy, zamknęli ją. Na krzywą laffera nie powoływał się żaden ogarnięty kuc, a rola państwa nie polega na maksymalizacji rozmiaru budżetu.
@proba1: Tylko, że wyższa kwota wolna od podatku powoduje, że ten sąsiad który pracuje, jednak nie ma tak dobrych zarobków może rzeczywiście się wzbogacić. Widzę, że u Ciebie istnieją tylko dwa typy ludzi- patologia która nie chce pracować i okrada lud pracujący, oraz mityczni przedsiębiorcy którzy są łupieni przez podatki?

@Zendemion: Czy ja w którymś momencie powiedziałem, że teraz jest świetny dostęp do służby zdrowia? Aktualna sytuacja spowodowana jest grzechami
@turbopisior: kazdy młody lekarz Ci powie że NFZ jest do zaorania i zbudowania od nowa. Wrzucenie większych pieniędzy to plaster. To trzeba podzielić na kilka konkurencyjnych ubezpieczalni zdrowia i pozwolić na różnicowanie poziomu usług. W Czechach tak jest chociażby.
@turbopisior: nie wiem co dokładnie rozumiesz przez infrastrukturę ale my w Polsce w porównaniu do całego budżetu go wydajemy prawie nic.

A większy dochodowy dla bogatych posłuży przecież głównie do zwiększenia kwoty wolnej.

Polska to przede wszystkim powinna obywatelom pokazać że z tymi pieniędzmi z podatków to potrafi się obchodzić. Zdobyć zaufanie.

No ale najłatwiej po prostu naprawić problemy rzucając w nie forsą, a to że niesprawiedliwie obciążymy część społeczeństwa już
@svr_: Czyli w momencie kiedy przejdziesz na emeryturę to okradasz pracujących? XDDDDD Każdy pracujący odkłada na ZUS by w przyszłości mieć emeryturę. Inna sprawa, że aktualne składki wydawane są na zaspokojenie bieżących emerytur. Jednak w żadnym wypadku nie można nazywać to kradzieżą xD
@KinkyFish:

To w sumie prawda, ale nie zrobimy tego prowadząc narracje o państwie minimum oraz liberalnej gospodarce w której "każdy jest kowalem własnego losu".

Źle przeprowadzona transformacja, polityka prowadzona przez Platformę, a wcześniej SLD, które nie odpowiedziały na rosnące nierówności skończyła się dojściem do władzy populistycznej prawicy, która nie kojarzy się już z rozkładaniem rąk wobec problemów społecznych.

Reality check - nie ma powrotu do tego co było, w przeciwnym razie
@turbopisior: a ja ciagle nie rozumiem czemu skupiamy sie na opodatkowaniu pracy, zamiast kapitalu. Katastrat, wysokie podatki za auta premium, alkohol. Dopoki ludzie pracuja dla takich zachcianek jak jedzenie i cieplo. Tak dlugo, nie zgadzam sie na zwiekszenie opodatkowania pracy.
@qusqui21: Jestem jak najbardziej za podatkiem katastralnym, tylko musi być odpowiednio skonstruowany by nie musiały go płacić osoby posiadające jedno mieszkanie. Nie jestem pewny jakie realne wpływy do budżetu zostałyby osiągnięte nakładając wysokie podatki za auta premium. Masz na myśli wysokie podatki w trakcie kupna, czy coroczne podatki za fakt posiadania takiego auta?
@turbopisior: ja jestem zwolennikiem katastru przy nawet jednym mieszkaniu, przy obniżeniu badz usunieciu podatku od pracy. Pozwoli to uniknac przepisywaniu mieszkań na zone, dzieci, matke. A co do wysokich podatkow za auta, bez roznicy. Wazne zeby uzaleznic to od np pojemnosci silnika czy km przy dzisiejszym downsizingu.
@turbopisior: Bzdury.
Razem z krzywą Laffera, która jest wyliczana czysto teoretycznie na poziomie 70% i kompletnie pomija socjologię/psychologię danej nacji.
Zresztą widzieliśmy w przypadku podniesienia akcyzy na alkholol za PO i teraz podatku cukrowego (zakładane wpływy 250mln PLN, a są 75mln PLN), że Krzywa Laffera na poziomie 60-70% mająca górkę to bzdura, skoro u nas przy 50% dla alkoholu już się na ryj podatki wywaliły, a przy napojach jeszcze niżej.

Empiryzm