Wpis z mikrobloga

Przez małą ilość lobby w beta #phasmophobia zmuszony zostałem wbijać do zagranicznych lobby, do innych graczy żyjących w Europie. I powiem wam że #!$%@? warto było. Autentycznie grałem teraz 2h z jakimiś szwedami, gadając cały czas po angielsku bez oporów i żadnego stresiku. No #!$%@? cud. Pamiętam jak rok temu na Kanarach miałem stresa jak coś z recepcją gadałem, a tu 2h bez przerwy i nic, pośmieszkowane, pogadane o grze, tematy wokoło growe i totalnie nie związane z grami i to wszystko bez spiny.
Zajebiste. Może #!$%@? kogo to #!$%@? ale #czujdobrzeczlowiek i #chwalesie że nie stchórzyłem (bo angielski znam zajebiście, gorzej z mówieniem na spontanie gdzie wszystkie tricki idą w niepamięć xD). Polecam każdemu spróbować, świetne doświadczenie i jak kształci.
#angielski
  • 2