Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zbieram wszystkich klientów #mbank


O co chodzi? O nie uczciwy zabieg ze strony banku. (W sumie to oszustwo?)
Gdy złożyłem reklamacje otrzymałem zwrotkę,że sprawa zajmie dłużej. Potem drugi email z powołaniem się na ustawe, a dokładnie:
Odpowiedź przekażemy jak najszybciej, nie później niż w ciągu 30 dni od tej wiadomości, a więc do xx.xx.2021. Jest to zgodne z art. 7 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym.

Data, która podali, jest po terminie, który jasno wynika z ustawy, która teoretycznie stosują, o czym piszą. Ustawa brzmi :
Art. 7. W szczególnie skomplikowanych przypadkach, uniemożliwiających rozpatrzenie reklamacji i udzielenie odpowiedzi w terminie, o którym mowa w art. 6, podmiot rynku finansowego w informacji przekazywanej klientowi, który wystąpił z reklamacją:
1) wyjaśnia przyczynę opóźnienia;
2) wskazuje okoliczności, które muszą zostać ustalone dla rozpatrzenia sprawy;
3) określa przewidywany termin rozpatrzenia reklamacji i udzielenia odpowiedzi, który nie może przekroczyć 60 dni od dnia otrzymania reklamacji.

Termin wskazany przez bank jest powyżej 60 dni, biorąc pod uwagę pkt 3. Co więcej, z odpowiedzi brzmi jakoby w ustawie było:
nie później niż w ciągu 30 dni od tej wiadomości
Widać, że polegają na tym, iż klient nie czyta i nie zna prawa, czy po prostu bezwiednie przyjmie treść. To jest jawne nadużycie. Temat zgłosiłem na infolini, chyba malo znany problem, bo próbują robić fikołki, że może jest jakieś obejście / powód dla którego bank tak może pisać.
Niestety bardzo często na wykopie czytam,że kłócicie się z bankiem i nawet nie patrzycie na daty , które macie w odpowiedziach, terminy itd. A warto reagować.
Po co mój wpis? Po to, by każdy kto w ostatnim roku miał może sprawe z mBankiem, warto by sprawdził , czy bank nie stosuje tego samego, że potrzebuje więcej czasu i podaje datę przekraczającą 60 dni. Nieważne oczywiście o to KIEDY ROZWIĄZAŁ sprawę, nawet jeśli przed wskazanym terminem, tylko jaką zadeklarował powołując się na ustawe. Bo sama metoda informowania jest przedmiotem.
Dlaczego?
Bo jeśli 60 dni mija 30 marca.
A oni dają deklarują Najpóźniej 10 kwietnia,a jednak oddają 5 kwoetnia, to w głowie roztacza się myśl, że wyrobili się w TERMINIE, gdzie faktycznie jest po czasie. W części spraw, była odpowiedź negatywna na reklamacje, a wykazanie tego problemu może odmienić wunik na POZYTYWNY.

Chce by każdy zainteresowany poszedł i złożył pismo do rzecznika finansowego i UOKiK
Jeśli serio zależy wam by zaszły zmiany w tym kraju, to dbając o to własne sprawy dodajesz cegiełkę do zbudowania silnej pozycji. Budujesz świadomość, iż nie opłaca się im, nas oszukać, bo realnie zadziałamy, nie będziemy bierni. Jak ktoś macha ręką na własne prawa, to niech nie płacze, że w Polsce rządzi ten czy inny. Umiej zawalczyć o swoje. Ja to zrobię, a im więcej z was zadziała tym szybciej UOKiK zabierze się za to.
Pozdrawiam tych co działają!;)
#bank #prawo #walczoswoje

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6042c6bdd2f37c000a2c0af3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 4