Wpis z mikrobloga

To nie jest tak ze nie miałem ochoty ani czasu żeby tego nie robić, porostu wolałem pograć w gierki. Ale zmusiłem się troszkę do roboty wiec oto moje kolejne informacje o rakiecie

1. Przemyślałem pomysł ze spadochronem i uznałem ze to bez sensu. Dlatego przymocowałem głowice klejem do kadłuby.

2. Dodałem prowadnice z eko słomek do kadłuba

3. Pomalowałem całość farbą

4. Wykonałem silnik cukrowy, dwie sztuki. Duża do rakiety a mała do testów. Test wyszedł średnio, no mało mocy ma cukier jednym słowem. Wiec plan mam taki ze jak ta nie poleci, to wrzucimy do niej kupny silnik.

#urodzajnarakieta
urodzajnaziemia - To nie jest tak ze nie miałem ochoty ani czasu żeby tego nie robić,...

źródło: comment_1615025277IOqj4oQOf9ddddvY3jdoSb.jpg

Pobierz
  • 1