Wpis z mikrobloga

@Deleter29: Jako słowa otuchy powiem Ci, że też kiedyś nie zdałem dwóch próbnych matur. W niczym mi to nie przeszkodziło. Dziś z sukcesami i dużym samozadowoleniem... jestem nikim. Polecam. Nie ma żadnych zobowiązań. Z perspektywy bycia nikim każdy mały sukces cieszy (bo zawsze jesteś z góry spisany na straty). Także nic się nie martw, będzie dobrze!