Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#krakow #mpk #mpkkrakow

Jak to jest, że 3 autobusy w tym jeden z najdłuższą trasą w Krakowie (139) potrafią punktualnie przyjechać na czas na Miasteczko Studenckie AGH a takie 501, które ma uchodzić z "pospieszne" zawsze się spóźnia.

Moja teoria jest taka, że kierowcy tej linii mają #!$%@?. Raz jechałem takim spóźnionym o 5-6 minut. Na Zarzeczu się zatrzymał i stał z otwartymi drzwiami kilkanaście sekund. Kierowca nie wiem, wietrzył sobie wnętrze? Pomimo, że miał opóźnienie. No i nie zdążyłem na przesiadkę.

MPK takie dobre
  • 17
a takie 501, które ma uchodzić z "pospieszne" zawsze się spóźnia


@Bonwerkz: jak dowiesz się w "korpo", najlepszym motywatorem do pośpiechu jest spóźnienie, chodzi o optymalizację stylu jazdy kierowców, dlatego rozkład jest nierealny nawet przy pustym mieście.
@Bonwerkz znajomy kierowca mówił mi kiedyś że spóźniać się mogą, ale za przyjechanie za wcześniej na przystanek lub pętlę końcowa mają kary finansowe. A poza tym codziennie inna linia.
ale za przyjechanie za wcześniej na przystanek lub pętlę końcowa mają kary finansowe. A poza tym codziennie inna linia.


@slawo72: nie za przyjechanie a za odjechanie, dlatego może być tak ze kolega OP @Bonwerkz jechał nie spóźnionym a kolejnym kursem który jechał za szybko.
@Bonwerkz: mnie to najbardziej rozwala, jak kierowcy ruszają już z pętli spóźnieni. I nie mówię tu o sytuacjach w godzinach szczytu, że facet ledwo przyjechał i już musi odjeżdżać, tylko na wyjebce sobie rusza po czasie.
@Sexteen_Tons: to i tak była wyjątkowa sytuacja, że nim jechałem. Normalnie jadę wcześniejszymi (które są punktualne)
@goferek: no właśnie dlatego mnie też to dziwi, że taki 139, który słynie ze spóźniania się przyjeżdża punktualnie
@ImperatorPL: w takim razie kto?
@mango: narzekam tylko na tę jedną linię. Ogólnie MPK jest niezłe, lubię i korzystam
@slawo72: jestem skłonny w to uwierzyć. Jak miałem okazję jechać autobusem z dużą ilością
mnie to najbardziej rozwala, jak kierowcy ruszają już z pętli spóźnieni. I nie mówię tu o sytuacjach w godzinach szczytu, że facet ledwo przyjechał i już musi odjeżdżać, tylko na wyjebce sobie rusza po czasie.


@BrockLanders: przerwa rzecz święta w tym zawodzie
@piekuo: to właśnie zaznaczyłem, że nie chodzi mi o sytuacje, że facet ledwo wybiegnie się wylać i musi wskakiwać z powrotem za kółko. Ot, południe, leniwa atmosfera, kierowca sobie jara, chodzi, w końcu wsiada do pojazdu, rusza z 3 minutowym opóźnieniem, bo tak.