Z początkiem roku zainstalowałem sobie #tinder pierwszy raz w swoim życiu i muszę przyznać, że poprawiło mi się samopoczucie i samoocena. Zawsze twierdziłem, że jestem nieatrakcyjny i dlatego nie miałem powodzenia. To nie było moim problemem, bo okazało się że niektórym dziewczynom się podobam ( ͡°͜ʖ͡°) Problemem na początku było w ogóle otwarcie się na druga osobę tzn. posiadanie na tyle dużo pewności siebie, żeby mieć odwagę bycia sobą pomimo wizji, że mogę być zwyzwany/wyśmiany. Pracuję nad tym, ale gorsze jest chyba poczucie bycia nudziarzem. Z natury jestem mało rozmowny, a w połączeniu z niską samooceną dało poczucie, że prowadzone przeze mnie rozmowy są po prostu nudne i nie zaciekawiam dziewczyn rozmową.
Mimo tego nie poddaję się, dalej będę pisać z laskami na tinderze i doskonalił swój smalltalk bo czuję się lepiej to robiąc ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■ #przegryw #gownowpis #logikaniebieskichpaskow
@sraskuacz: może powoli się rozwijasz społecznie, z wiekiem będziesz mieć dużo ciekawych wspomnień do opowiedzienia i rozmowy będą dużo ciekawsze, żyj aktywnie, podróżuj, wszystko ułoży się samo
Mimo tego nie poddaję się, dalej będę pisać z laskami na tinderze i doskonalił swój smalltalk bo czuję się lepiej to robiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
#przegryw #gownowpis #logikaniebieskichpaskow
Komentarz usunięty przez autora