Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 327
Ogarniał ktoś z was #freeganizm czyli w sumie buszowanie po sklepowych śmietnikach w celu znalezienia czegoś co niekoniecznie nadaje się do wyrzucenia? No to ja wczoraj spróbowałam w #poznan .
To co się wyprawia jest nie do opisania. Poszłam wieczorem na spacer i zajrzałam na tyły najbliższej #biedronka . Na zdjęciu macie rzeczy które wyciągnęłam z góry kosza, prawie wszystkie poza kalafiorami były w foli "bio". Nie widzę kompletnie żadnych mankamentów. Ile jedzenia się dziennie marnuje to jest nieporozumienie, polecam wszystkim sprawdzić co tam macie w okolicy, wcale nie trzeba nurkować w kontenerach ()
#czujezleczlowiek #kiciochpyta
Atktona_tyle - Ogarniał ktoś z was #freeganizm czyli w sumie buszowanie po sklepowych...

źródło: comment_161449678317JuaMTkouipZCexEvC8NO.jpg

Pobierz
  • 106
  • Odpowiedz
@Atk_to_na_tyle
@lucaseq możesz mieć rację, ale na osiedlu miałem sklep 'piotr i pawel' no i tam bardzo ładne owoce wyrzucano. Ja nie grzebałem, ale widziałem kogoś, kto siedział w kontenerze i wyjmował z niego pakowane czereśnie w dobrym stanie.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Atk_to_na_tyle: też próbowałem jakiś czas temu, faktycznie sporo można znaleźć, chociaż były to głównie wtedy jakieś sałaty w paczkach, rukola, banany i mandarynki. Znalazły się jakieś pojedyncze rarytasy typu kaki
  • Odpowiedz
@Atk_to_na_tyle: No wyrzucają to co sie nie sprzeda żeby na nastepny dzień wszystko bylo świeze. Wbrew pozorom freganizm nie jest glupotą, bo to normalne, zdatne do spozycia jedzenie, a jak my tego nie zjemy to zjedza to szczury ¯\_(ツ)_/¯ albo bezdomni, bo pewnie tez sie tam stoluja
  • Odpowiedz