Aktywne Wpisy
jutronaobiadznowuryz +144
Nagotowałam dzisiaj ziemniaków dla owiec, a potem z bebe the jagniątkiem pojechałam do weterynarza.
Jestem bardzo przywiązana do tego smarkusa. Stado ją odrzuciło, włącznie z matką, więc karmię ją ręcznie. Za każdym razem gdy przychodzę, bebe jagniątka obwą#!$%@? i oblizuje mnie całą, kończąc rutynę na włożeniu nosa do obu moich rękawów, by upewnić się czy czegoś tam przed nią nie chowam.
Widzę w niej siebie.
Wyprowadzana na dwór z resztą, szybko zostaje
Jestem bardzo przywiązana do tego smarkusa. Stado ją odrzuciło, włącznie z matką, więc karmię ją ręcznie. Za każdym razem gdy przychodzę, bebe jagniątka obwą#!$%@? i oblizuje mnie całą, kończąc rutynę na włożeniu nosa do obu moich rękawów, by upewnić się czy czegoś tam przed nią nie chowam.
Widzę w niej siebie.
Wyprowadzana na dwór z resztą, szybko zostaje
Hej, chciałabym prosić Was o pomoc w zaplanowaniu zakupów fotograficznych, które muszę rozłożyć w czasie. Planuję m.in. Canona 70-200 f/2.8 IS oraz Sigmę Art 35 mm f/1.4. Jeśli chodzi o body, to mam Sony a6300, na razie nie chcę zmieniać aparatu, bo jest względnie nowy, ale następny będzie pełną klatką, prawdopodobnie też bezlusterkowiec sony.
Jeśli chodzi o Canona, to czy moglibyście polecić dobry konwerter? Czy lepszy jest zwykły (nie manualny, z przeniesieniem elektroniki) czy typu speedbooster? Zastanawiam się też czy nie lepiej kupić ten obiektyw, ale w wersji z f/4, dlatego że głównie będę go używała z ręki, do fotografii zwierząt i nie wiem czy dla celów turystycznych f/2.8 jednak nie będzie zbyt ciężki. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia?
Jeśli chodzi o Sigmę, to wiem że jest to obiektyw przystosowany raczej pod pełną klatkę i zastanawiam się czy jest sens kupowania go teraz do sony a6300, czy lepiej poczekać aż będę miała pełną klatkę.
Z góry dzięki za pomoc
70-200 2.8 to świetny obiektyw, rzeczywiście jest bardzo ciężko, ale też pancerny i dość
Jeszcze przy okazji może głupie pytanie, ale czy adaptery się w jakiś szczególny sposób zużywają i np. te styki działają gorzej
W ciągu 2 lat nie zauważyłem żeby coś się działo.