Wpis z mikrobloga

@samokost-amschtal: impregnat a lakier to dwie różne rzeczy i ni można ich mylić
Impregnat solny do więźby chroni przeciw grzybom i pleśniom, wypłukuje się przy kontakcie z wodą, odparowuje zostawiając sól i barwnik, pozwala na oddychanie drewna

lakier natomiast tworzy nieprzepuszczalną barierę dla wilgoci w obie strony

także dobrze by było zaimpregnować boazerię bezbarwnym impregnatem [ale nie solnym, takim dro drewna na zewnątrz np altax] a z jednej strony dać lakier
@duble2: no powiem Ci, że to do mnie nie przemawia ponieważ:

nie ma możliwości powstania pleśni i grzybów. Wszystko dzięki procesowi suszenia drewna


i dalej

ma na celu m.in. obniżenie możliwości pękania drewna. Przy okazji zniwelowane zostają substancje przyciągające insekty, a także zminimalizowana wilgotność sprzyjająca rozwojowi niebezpiecznych grzybów i pleśni.


brzmi to jak marketingowe #!$%@? - a co jak będziemy suszyć pranie na struchu i belki będą ciągnąć wilgoć? są odporne