Wpis z mikrobloga

@Trusky92: patrząc na Trackdaye i imprezy które u nas teraz są popularne, czyli hot hatch cup, to jednak i30N jest sporo mniej od cupry/fk8 i robi gorsze czasy
  • Odpowiedz
@Horaccy: no bo nie ma takiej tradycji jak powyższe, zobaczymy jak polift będzie wypadał, osobiście wziąłbym I30N zamiast nadmuchanego i komicznego fk8, Leon Cupra też jakoś nie dla mnie.
  • Odpowiedz
@Trusky92: Widzę, że do ty jesteś konkretnie zapatrzony w tego hjundaja. Powtórzę się, i30N jest po prostu wolniejsze i silnik jest mniej rozwojowy czy też tak ogarnięty przez tunerów jak k20turbo i tfsi.
  • Odpowiedz
@Horaccy: No jakbym chciał tunować to bym golfa R kupił i robił na 450+, nad tym Hyundaiem się poważnie zastanawiam, nie chodzi tu o sekundy na torze bo to będzie moje daily, chodzi raczej o świeżość, coś nowego, bardzo ładny, świetne prowadzenie, a +/- 20KM nie zrobi mi dużej różnicy na codzień. Po prostu mi się też podoba, moim zdaniem jest śliczny.
  • Odpowiedz
@Trusky92: No mówię, zaślepienie konkretne, rób jak tam sobie uważasz, ale to brzmi śmiesznie po prostu, bronienie za wszelką cenę jednego modelu, bo coś ci się ubzdurało i na to wygląda, że chyba ani tym i30 ani resztą aut nie jeździłeś. No i uwierz mi, moc taka jak 260 czy 280 szybko się nudzi i to robi różnice. Ale nie wtrącam się, powodzenia z i30n.
  • Odpowiedz
@Horaccy: Bardzo butny jesteś, dlaczego zaślepienie? Jak się komuś coś podoba to zaślepienie? Napisałem tylko, że Type R wygląda komicznie i mnie osobiście śmieszy takie nadmuchane auto z milionem fakowych kanałów i spoilerem jak drzwi od kibla, ot tyle, może jest mocniejszy, ale u mnie odpada. Leonów Cupr i Golfów GTI jeździ masa, moim zdaniem to auto technicznie nie odstaje od w/w, co poświadcza większość dziennikarzy motoryzacyjnych, którzy go testowali,
  • Odpowiedz