Wpis z mikrobloga

@Scot: The Satanic Temple, czyli obecnie jeden z najbardziej aktywnych i najliczniejszy ruch satanistyczny na świecie, oficjalnie uznaje Baphometa za jeden ze swoich symboli. Nawet chcieli się z Netflixem o niego sądzić, ale zakończyło się ugodą.
Tutaj oczywiście można się zastanawiać, czy symbolem istotnym dla satanistów jest głowa kozła wpisana w pentagram, czy jedynie wariacje na temat obrazu "Baphomet Rising" Eliphasa Leviego, ale sataniści się akurat do takiej ikonografii przynajmniej częściowo
@Mr_Hand_of_Fate: Z tego co piszesz wynika, że TST bardzo szybko nabrała liczebności, skoro powstała dopiero w 2012, a już stała się liczebniejsza zarówno od Church of Satan, jak i Temple of Set.
Na temat "kościołów" założonych przez LaVeya i Aquino czytałem w 2004 i 2005 roku, czyli w czasach, gdy jeszcze nie było The Satanic Temple. I w którymś tekście było napisane, że Świątynia Seta jest liczniejsza niż Kościół Szatana.
Może
@Trojden: TST ma przewagę nad wcześniejszymi kościołami satanistycznymi pod tym względem, że zarejestrowała się jako religia i przynajmniej w Stanach korzysta ze zwolnień podatkowych. Setytów na świecie jest coś koło pół tysiąca, zresztą nigdy nie byli przesadnie aktywni w swoich działaniach i mało kto o nich wie, a poza tym nigdy nie byli traktowani poważnie. Co do Church of Satan, to trudno jest tak naprawdę powiedzieć, ile osób się przyznaje do