[dradziak]

25 778 + 32 + 30 + 27 = 25 867

Moje trzy ostatnie trasy, dwie jeszcze jak była bardziej "biała" aura za oknem.
Fajnie, że można sobie w końcu pojeździć po ścieżkach rowerowych z trochę większa prędkością :)
A rower....z tymi błotnikami na trytytki wygląda obrzydliwie!
Co się nie robi, by na dupę nie chlapało :D

#rowerowyrownik #ruszwarszawa #rower

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

[w.....k]

@dradziak: ten z przodu to może jeszcze chroni, ale ten z tyłu, to tylko na gładziutki asfalt, bo na lekkich wybojach pewnie się kołysze na wszystkie strony świata i raz coś wyłapie, a raz puści na plecy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kupczyk]

@dradziak: co wy macie do błotników? To jest genialny wynalazek. Przynajmniej jak jadę w deszczu czy po deszczu to nie jestem #!$%@? jak świnia w kartoflisku. A że nie wygląda ładnie to co? Lepsze #!$%@? dupsko i plecy byle rower "ładnie wyglądał"?

[dradziak]

@waciak
Zaskakująco sobie dobrze daję radę, ale to dlatego, bo trytytkami jest spięty na ukos i nie ma prawa się ruszać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tu do zdjęcia jest jeszcze podniesiony, bo chwilę potem go myłem :)
@kupczyk
Akurat ja całe życie jeżdżę bez błotników, więc do świń mi blisko jest i lubię się pobrudzić na rowerze, a same błotniki w sobie to genialny wynalazek jest jak piszesz,

[kupczyk]

@dradziak: zgadza się. Tylko jeżeli jadę do pracy czy załatwić jakąś sprawę to mało komfortowo czuje się #!$%@?.
Typowa przejażdżka to jak najbardziej wyjebongo na świński wygląd.
A estetyka? No cóż, w sumie dużo jest rzeczy ładnych ale niefunkcjonalnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kupczyk]

@dradziak: sam ostatnio w niedzielę jeździłem po lesie. Na śniegu to jeszcze w miarę ale niekiedy to błoto na głowie miałem. Oczywiście błotnik w domu został ( ͡° ͜ʖ ͡°)