Jak przechowujecie pudełka i zapasowe części po zestawach? U mnie za jakiś czas pojawi się problem odnośnie tego, gdzie szukać miejsca na pudełka, szczególnie tych dużych zestawów np. Saturn, Yoda, Mustang (a kolejny duży zestaw właśnie do mnie jedzie). Mam w sumie 10 zestawów, jedenasty będzie w piątek. Mam kilka małych pudełek, jeden polybag i zastanawiam się czy jest sens chomikować pudełka z tych małych zestawów po 70-250 elementów. Drugi problem, który mnie męczy, to fakt, iż po złożeniu każdego zestawu zostaje mnóstwo ponumerowanych worków, które nijak nadają się do ponownego użytku. W przypadku, gdy chciałbym w dalekiej przyszłości sprzedać jakiś zestaw jako używany, ponowne użycie tych torebek nie ma sensu. Jak sobie z tym radzicie? #lego
@hoppek: ja te woreczki foliowe wszystkie wywalam do kosza, ale są osoby ( @dobrzecisiewydaje np), które zbierają te śmieci. Kartony natomiast planuję rozkładać na płasko, i trzymać w łóżku :)
Ja trzymam kartony jeden w drugim możliwie (mniejsze w większych), a potem upycham po strychu/szafach, mieszkam w domu więc z miejscem nie ma problemu. Woreczków nie zbieram, bo to już cringe.
@hoppek: Woreczki foliowe oczywiście do śmietnika, nie wiem jak można to zbierać xD natomiast klocki nadmiarowe wrzucam do woreczków strunowych z Ikei, markerem piszę numer zestawu z którego pochodzą i wrzucam to do pojemnika bygglek na klocki. Kartony na razie tworzą choinkę od ziemi do sufitu (ponad 20 pudełek) xD ale w weekend planuję je wywieźć na strych do teściowej ( ͡º͜ʖ͡º)
@hoppek: woreczki do worka na tworzywa sztuczne, a z kartonami to wygląda to tak, że część na płasko na szafkach, a część pionowo przy ścianie na podłodze, na stole prawie do sufitu. Ja mam 130 zestawów, przy jedenastu to bym musiał kombinować jak to ułożyć by było ładnie.
@hoppek: puste kartony trzymam jeden w drugim na zasadzie matrioszki, w każdym dodatkowo woreczki foliowe z klockami zapasowymi z danego numerka. Ale obecnie większość zestawów wróciło do pudełek, które ostretchowalam (co by pająki nie wchodziły i promienie uv nie niszczyły kartonów), podpisałam numerkiem i nazwa zestawu i schowałam na, he he, kupę do zaciemnionego pokoju. I całkiem przypadkiem wyszedł mi z tego idealny tetrisowy prostokąt i się tym jaram, bo jestem
@hoppek: u mnie tak: woreczki wywalam, kartony jeden do drugiego I na strych. Zestawy mam niektóre złożone (zwykle city, train, castle) i te są w dużych plastikowych pudełkach. Zaś creatory mam rozłożone do zera i trzymane w torebkach strunowych a te też w plastikowych pudełkach. Najgorzej z modularami, bo trzeba je schować przed światłem a to nie jest takie proste.
@damw: @fizzly: @dobrzecisiewydaje: z patentem pudełko w pudełku spróbowałem w przypadku Mustanga i Fiata 500 - mieści się na styk. :D A woreczki zużyte powyrzucam jutro, przy uporządkowaniu pudełek. A same pudełka trzymam w schowku pod schodami, ale tak jak mówiłem wcześniej - zaczyna brakować tam miejsce i trzeba coś pomyśleć, bo zestawów będzie więcej.
To tylko pokazuje, ze kobiety bardziej przywiązują wagę do detali.
bardziej to, że gromadzicie te wszystkie nikomu niepotrzebne śmieci w różnych dziwnych miejscach, i potem brakuje miejsca na rzeczy faktycznie potrzebne.
@hoppek: Kartony, ktore mają plomby w formie taśmy rozcinam i na płasko do łóżka. To samo się tyczy kartonów otwieranych kciukiem ale je rozklejam suszarką i nożem, nawet z tej strony gdzie są kciuki.
@kamdz: a ten bygglek jest wystarczająco duży na przechowanie wielu woreczków z klockami? Osobiście mnie się on nie podoba i nawet nie mogę go w tej chwili kupić w Ikei, bo widnieje status, że produkt jest niedostępny online. Myślałem nad tymi głowami lego jako pojemnik na woreczki z nadmiarowymi klockami, bo prezentuje się lepiej niż bygglek.
Ale woreczki strunowe z bricks and pieces i pick a brick to chyba sobie zostawiacie?
Wykopki gloryfikują szalonego reportera, który sam siedział w więzieniu kilka lat m.in za przestępstwa gospodarcze, wyłudzenia towarów, czy udziały w grupach przestępczych xD #famemma #budda
Drugi problem, który mnie męczy, to fakt, iż po złożeniu każdego zestawu zostaje mnóstwo ponumerowanych worków, które nijak nadają się do ponownego użytku. W przypadku, gdy chciałbym w dalekiej przyszłości sprzedać jakiś zestaw jako używany, ponowne użycie tych torebek nie ma sensu. Jak sobie z tym radzicie?
#lego
Kartony natomiast planuję rozkładać na płasko, i trzymać w łóżku :)
@fizzly: o to to to! To już chyba jakaś choroba jest - jakieś OCD (zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne) czy coś w tym stylu
@dobrzecisiewydaje: do tej pory jako jedyna osoba wypowiadająca się tutaj zbierasz śmieci xD
@fizzly: +1
@dobrzecisiewydaje: pics or it didn't happen
bardziej to, że gromadzicie te wszystkie nikomu niepotrzebne śmieci w różnych dziwnych miejscach, i potem brakuje miejsca na rzeczy faktycznie potrzebne.
No i instrukcję jak jest w folii to zawsze
@CCCCC: yup. Trzymam w nich inne klocki.
kosz na śmieci w moim przypadku
Myślałem nad tymi głowami lego jako pojemnik na woreczki z nadmiarowymi klockami, bo prezentuje się lepiej niż bygglek.