Wpis z mikrobloga

W Wielkiej Brytanii nie ma grypy. Od początku roku poprana 685 243 wymazów i wszystkie testy w kierunku grypy były negatywne. Grypę zlikwidowały obostrzenia na koronawirusa.

Thousands of swab samples are processed and analysed by scientists at Public Health England (PHE) every week to survey the prevalence of different respiratory diseases in the population.

But of the 685,243 samples that have been reviewed at PHE’s laboratories since the first week of January, not a single one has tested positive for influenza.

In the week up to 31 December 2020, just one case of flu was confirmed by laboratory analysis.

The virus has a natural R rate of 1.3-1.5, depending on the strain. In comparison, the basic R value for Sars-CoV-2 – the virus that causes Covid-19 – is estimated to be around 2.5-3.0.

This means influenza is far less infectious and easily spread than coronavirus, helping to further explain its low prevalence in the UK population.


https://www.independent.co.uk/news/health/flu-cases-covid-england-phe-latest-b1805124.html
#koronawirus #ciekawostki #medycyna
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wandsbeker: Po co wprowadzać co roku, ekonomiczniej będzie ich po prostu nie zdejmować :) O tym mowa w scenariuszu z fundacji Rockefellera z 2010r., że po pandemii obostrzenia zostaną, a nawet będą zwiększone, wszak lepiej dmuchać na zimne :)
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: Wiesz, moja matka się cieszy, że nie musi jechać do hematologa 15 km tylko po to aby pokazać wyniki badań. Ten i tak na podstawie kwitów mówi jej czy może dalej brać leki czy zmienić.

Maseczki w POZ też by mogły być. A tak idzie babcia przedłużyć receptę na lek który bierze od 20 lat i wraca z anginą/grypą z POZ.

Wiele rozwiązań mogłoby zostać.
  • Odpowiedz