Aktywne Wpisy
p0melo +16
Potrafi ktoś wytłumaczyć jak przeciętnie zarabiający polak ma przeżyć w większym mieście? Zarabiam 4000 zł brutto = 3000 zł netto. Cena wynajmu pokoju, małej klitki 8m2 - 1800zł, Jedzenie i wydatki na zycie - 1000 zł, zostaje 200zł oszczędności. Jak żyć w takim kraju? Dziś żeby studiować w wielkim mieście musisz mieć bogatych starych którzy opłacą ci życie. Praca za 4000-6000 zł w Polsce to wegetacja. Jak uzbierać na własne mieszkanie? Ceny
illmatic +2
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/948ec2df0954b77bc8328f3579534d45c50bda4d01b05c2695709a81ee183513,w150.jpg)
Mirki, proszę Was o obiektywną, szczerą opinię na temat mojej sytuacji matrymonialnej.
Jestem różowa, na początku roku zakończył się mój 9,5-letni związek. Psuło się już jakiegoś 1,5 roku, pod koniec już było naprawdę bardzo źle, ale musieliśmy mieszkać ze sobą ze względu na wspólne sprawy, m.in. biznesowe, finansowe i zdrowotne. W momencie zakończenia związku mój wiek to 31 lat. Nie jestem chętna na kolejny związek, czuję że potrzebuję pobyć sama (tak naprawdę sama, przelotne znajomości to nie to co mnie kręci, poza tym muszę skupić się teraz na biznesie i odbudowaniu zdrowia). Jednak z tyłu głowy mam pewną myśl która ciągle mnie wierci i nie daje spokoju. W tym roku będę mieć już 32 lata, w następnym (kiedy prawdopodobnie będę chciała wejść w nowy związek) już 33. Szczerze to przerażają mnie te liczby, bardzo źle przeżyłam swoje 30 urodziny i od tamtego czasu nie mogę pogodzić się z wiekiem mimo że wyglądam naprawdę młodo (dziewczęca twarz, zero zmarszczek, szczupła). Wiem że mężczyźni będący moimi rówieśnikami preferują młodsze, bez problemu mogą znaleźć do związku dziewczynę przed 30. Boję się że widząc mój anons w internecie będę przyciągać mężczyzn już bliżej 40, po rozwodach, różnych przejściach co jest dla mnie abstrakcją.
Boję się że mężczyźni widząc mój wiek będą myśleć stereotypami pt. "desperatka po zderzeniu ze ścianą", "coś z nią nie tak skoro w takim wieku sama", "jest po karuzeli bolców a teraz szuka beciaka" - a może takie myślenie tylko na wykopie i nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością? Jestem ogarnięta życiowo, prowadzę działalność z niezłym przychodem, nie księżniczkuję itp - myślę że jestem naprawdę dobrą partią, ale ten wiek... ta liczba mnie dobija. Dodam ważną kwiestię - nie chcę mieć dzieci - czy to zmienia postać rzeczy?
Jak ocenilibyście taką osobę jak ja na rynku matrymonialnym?
#zwiazki #pytanie #wykopplus30club #tinder #badoo #sympatia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60346165457f0a000b19f5bf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua