Wpis z mikrobloga

@Matines: o panie. To jeden z moich ulubionych trapowych numerów, który nigdy nie przedostał się do mainstreamu tylko przepadł w jakiejś dziwnej otchłani i niewielu jest świadomych jego egzystencji (jak na popularność wykonawców).

Zawsze prawie zresztą tak kończą single, które później nie są umieszczone na albumie. High Fashion miało być na Rodeo, ale jak wiemy skończyło w dziupli.

Na bicie metro, southside i wondagurl. Peak 2014-2016. Złote lata trapu.