Wpis z mikrobloga

Chciałbym dziś powiedzieć, że prawdziwy skrajny prawicowiec nie powinien szanować ani nawet sympatyzować z osobą Hitlera. Hitler nie był bowiem nigdy prawicowcem. Nie był też lewicowcem. I nie chodzi mi tu o gospodarkę jak sadzą korwiniści. Po prostu człowiek ten nigdy nie wypracował żadnej konkretnej idei. Był populistom, a to co głosił było mieszaniną przeróżnych często sprzecznych poglądów. Pojawił się praktycznie znikąd, choć umiał oczarować masy. Stał się przy tym wyrazem tego przed czym większość konserwatystów zawsze ostrzegała. Nie był też wybitnie wykształcony ani wybitny w czymkolwiek. Bardziej przypominał główną postać z serialu Nikodema Dyzmy.

Co do jego zwolenników powiem tyle. Ernst Jünger zachował wobec nazizmu dystans. Julius Evola szybko się nimi rozczarował. Naziści nawet nie byli specjalnie antymodernistyczni. Wielu uważało się za kontynuatorów jakobinów. Nawet ich nacjonalizm w późniejszym okresie pozostał wątpliwy. Nie wiem, co niektórzy w nich widzą. Dziś odwoływanie się do nazizmu jako czegoś pozytywnego raczej kompromituje niż pomaga.

#revoltagainsthemodernworld #nacjonalizm #prawica #nazizm #hitler
Al-3_x - Chciałbym dziś powiedzieć, że prawdziwy skrajny prawicowiec nie powinien sza...

źródło: comment_1613824660cXyIozIM56SPuGzurot6ZW.jpg

Pobierz
  • 7