Wpis z mikrobloga

Dostałem zwrot od Chińczyka z #aliexpress na #paypal, którego nie używam (revolut lepszy), $150,84, od razu wzięli sobie gnoje $7,69 prowizji i mam teraz $143,15. Chciałem to przelać na revoluta, ale się nie da. Na konto walutowe w banku też nie, bo przeliczają na PLN i tu znowu prowizję by mi wzięli. Stwierdziłem, że zostawię sobie tę kasę na tym paypalu i będę tym płacił na Ali. I tu pojawia się pytanie:
Nie zeżrą mi tych pieniędzy jeszcze bardziej za prowadzenie konta? Bo kiedyś jakieś prowizje za to wprowadzili, a nie mam czasu i chęci na wertowanie regulaminu.
  • 11
@marcinkox3: no niestety zeżra, regulamin zmienili, kiedy to se musisz sprawdzić, a jak już nic nie będzie to za pół roku chińczyk zrobi obciążenie zwrotne i będziesz miał debet, a pp sprzeda dług jakiemuś januszeksowi windykacyjnemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@marcinkox3: prowizję pobrali, bo chińczyk wysłał w zły sposób (tak jakbyś mu sprzedał jakiś towar) a powinien jako do znajomych lub rodziny, wtedy nie ma żadnej prowizji. Do tego teraz chyba ma możliwość otwarcia sporu i żądania zwrotu pieniędzy
@marcinkox3: @mike3e: wypłacić może, ale chinczyk zrobi zwrot to konto paypal mirek będzie miał na minusie. Jak na prawdziwe dane założył to dług zostanie ściągnięty. Jedynie co jak chinczyk cofnie kasę i jak płaciłeś kartą to zrob chargeback w banku
@m3r1n0w4g6m raczej nie powinien cofnąć, bo zrobiłem zwrot już poza sporem na Ali (znałem ryzyko) i mimo to zwrócił hajs, no i sklep to ILIFE więc dość duży, w razie co znajdę go i mu wpuszczę #!$%@?( ͡° ͜ʖ ͡°)