Wpis z mikrobloga

#blackpill oraz efekt aureoli i prestiż związany z wykonywanym zawodem to sama prawda...

Byłem dziś na badaniach medycyny pracy i lekarka pyta się mnie - manleta zakolaka, z polackim ryjem - gdzie do tej pory pracowałem

Mówię, że na budowach, a ona od razu: "A to też takie dorywcze prace" i widzę pogardę w jej oczach (_ )

Tym czasem robię doktora z inżynieri lądowej, więc gdzie jak nie na budowie mam pracować xD

Pewnie jakbym powiedział, że w kancelarii prawnej ojca, to by mi chciała przeprowadzić badanie prącia metodą oralną.

#przegryw #fobiaspoleczna #pracbaza
  • 28
  • Odpowiedz
@AlojzyKoniowal: Jak bylem dwa lata temu na badaniach lekarskich do pracy to rowniez to odczulem, taki lekcewazacy stosunek.

Jeszcze jest taki numer jak czytasz te literki z daleka i najpierw zakrywasz jedno oko a pozniej drugie to trzeba chwile odczekac az zrenica sie wyrowna bo mozna wyjsc na slepego na jedno oko, nieprzyjemnie bylo na tych badaniach, jeszcze robilem za tlumacza bo rusek jeden z nami byl i niestety zostal pracownikiem
  • Odpowiedz
Pewnie jakbym powiedział, że w kancelarii prawnej ojca, to by mi chciała przeprowadzić badanie prącia metodą oralną.


@AlojzyKoniowal: zawsze mówię coś podobnego na badaniach i zawsze mam takie pobieranie krwi itp. z happy endem
  • Odpowiedz
wypowiedz się


@AlojzyKoniowal: To prawda, twoja praca się liczy, ja jak się jeszcze spotykałem z laskami, to było "Anon, a ty czym się zajmujesz?", "A, wiesz, choruje na depresje i jestem na chorobowym, a tak to na ochronie", to było jedynie "Aha, ok", game over xD
  • Odpowiedz
@WykopekBordo: święta racja ale nie słyszałem też nigdy aby łasce dodawało atrakcyjności to że robi na kasie w Biedronce czy na produkcji w januszexie, blackpill jest bezpłciowy kochani
  • Odpowiedz