Wpis z mikrobloga

@Jamniki2: Traktujesz to w kwestii osiągnięcia? Przecież to jest coś, co ma się od urodzenia. Piszesz, że nic nie osiągną jak będa palić, znaczy się to osiągnięcie, które tracą, to sma możliwość osiągnięcia czegoś?

Kurna to jest oczywista sprawa że zielsko szkodzi zarówno na płuca jak i na głowę, ale ty piszesz takie głupoty że nie da się ciebie traktować poważnie xD Zupełnie jakbyś dla podkreślenia argumentu chciał dopisać jeszcze kilka
  • Odpowiedz
@Jakis_Leszek: Kiedyś ktoś mi powiedział, że wszystko może być narkotykiem i nim nie być. W momencie kiedy coś staje u Ciebie wyżej w priorytetach niż powinno - staje się narkotykiem. Smutne, że ludzie nawet tego nie zauważają i myślą, że to normalne i może przestać kiedy tylko chce. Ale bardzo często środowisko nie pomaga, kiedy ciągle słyszysz "Z nami się nie napijesz?" albo gdy wszyscy idą na przerwę dodatkową w pracy
  • Odpowiedz
Kiedyś ktoś mi powiedział, że wszystko może być narkotykiem i nim nie być


@dielel_: znam to ale z trucizna. Ale z tym narkotykiem również pasuje. Nawet takie rzeczy jak oglądanie tv, czy fap stają się wyniszczającym uzależnieniem.

Smutne, że ludzie nawet tego nie zauważają i myślą, że to normalne i może przestać kiedy tylko chce.


@dielel_: moim zdaniem u palaczy mj ten mechanizm jest szczególnie widoczny. Ktoś sobie pali i
  • Odpowiedz
@zestolicy: mam 21 lat lubię sobie wiadereczko #!$%@?ć na melanżu czy w domowym zaciszu (jak mi schodzi bania to staje się strasznie wyciszony i skupienie over9000) czas ten wykorzystuje żeby sobie popracować nad projektem. Nie czuję się otępiały tym bardziej słaby psychicznie (mieszkam w Łodzi na Bałutach xD). Depresji również nie posiadam. Uzależniony też nie jestem (wiem bo uzależniony to jestem od szlugów).

Co to twoim zdaniem znaczy osiągnąć sukces? Może
  • Odpowiedz
  • 3
no tak klasyk o poście cisnacym ćpunów, ale alkohol jest gorszy xD


Ja nie pale ale powiem Ci że taka jest prawda. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz