Wpis z mikrobloga

@Duckmara: przez lata do mojej świadomości nie docierało, że trądzik może być w ogóle jakimkolwiek problemem dla podmiotu otrądzikowanego.
podobaj się sobie, nie masz powodów, żeby nie()
Odwrócenie perspektywy też było szokujące. Że mało kto w ogóle poświeci ćwierć myśli na to, z czego wynikały moje kompleksy.

Tbh właśnie trochę się podniosłam z depresji

i tak trzymać.

@Duckmara: xD bekę mam z ludzi co polecają kremy albo kosmetyki to zwykli idioci leczący sam objaw a nie przyczynę.

W 90 % przypadków to jest po prostu zniszczona mikroflora jelitowa.
Odbudujesz ja i cera jak y dziecka.
Założę się że że sraniem też masz problemy i z trawieniem ogólnie.

Z psycha pewnie też .