Wpis z mikrobloga

Kiedy przyszli po sędziów, nie protestowałem. Nie byłem przecież sędzią.
Kiedy przyszli po lekarzy, nie protestowałem. Nie byłem przecież lekarzem.
Kiedy przyszli po nauczycieli, nie protestowałem. Nie byłem przecież nauczycielem.
Kiedy przyszli po media, nie protestowałem. Nie byłem przecież dziennikarzem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.

~ oryginał - Martin Niemöller, niemiecki pastor luterański; wiersz napisany w obozie w Dachau w 1942 r.

  • 8
@gzres logika polskich Januszy
-lekarze? Przecież to konowaly niech jadą
- nauczyciele? Przecież każdy debil mógłby uczyć w szkole, tam idą same niedorajdy.
-prokuratorzy? Sami po znajomości, sprzedajne hieny, dobrze im tak, dojechać ich
- Media? Toż to niemieckie media. Oni nas okłamują non stop bardzo dobrze ze ich dojadą
- studenci? #!$%@? pasożyty niech płacą za edukacje ha tfu
- millenialsi? Pasożyty niech płacą bykowe i wyższe podatki w końcu są